Nadchodzi 300-konne Polo R?
Tak mocnego samochodu w tej klasie jeszcze nie było. Volkswagen nie wyklucza, że najnowsze Polo doczeka się wersji R. Szaleństwo!
Jeszcze dosłownie przed chwilą taką moc miał Golf R siódmej generacji. Teraz mówi się o tym, że podobnej wersji ma doczekać się Polo.
To zaskakująco możliwe, zwłaszcza że wersja GTI wytwarza w tym miejskim aucie aż 200 koni, zaś wbrew downsizingowym tendencjom, silnik ma pojemność aż dwóch litrów. Co oznacza, że drzemie w nim spory potencjał.
W rozmowie z brytyjskim magazynem Autocar Ralf Kölling, dyrektor działu miejskich samochodów Volkwagena mówił, że w gamie z pewnością jest jeszcze miejsce dla mocniejszego Polo. Pod znakiem zapytania stoi obecność napędu na cztery koła w takim modelu
i możliwość jego zastosowania przy platformie MQB A0 (dla mniejszych aut).
Takie Polo z pewnością byłoby drogie. Być może - podobnie jak przy większym Golfie - na rzecz odmiany R spadłaby znacząco sprzedaż modelu GTI.
Tak czy inaczej, Ralf Kölling potwierdził, że trwają już poważne rozważania na temat wprowadzenia takiej wersji. To nie pierwsze przymiarki grupy VAG do olbrzymiej mocy w niewielkim aucie. W 2012 roku do klientów trafiły 333 sztuki modelu A1 Quattro z silnikiem 2.0 TFSI o mocy 256 KM i - jak sama nazwa wskazuje - z napędem na obie osie.