Unikatowe BMW M1 odnalezione po 34 latach

Są takie rzeczy, których się w życiu nie spodziewacie. Na przykład tego, że pod górą nieużywanych od lat sprzętów znajdziecie solidnie zakurzone BMW M1. Ot, po 34 latach. Taka historia wydarzyła się we Włoszech.

Zdarzenie choć nieprawdopodobne, to miało miejsce naprawdę. Auto nie było typowym znaleziskiem stodołowym, bo odnaleziono je we włoskim garażu. Niemniej, widoczne na zdjęciach zapuszczone BMW M1 (jedno z 457 wyprodukowanych egzemplarzy) od 1982 roku służyło wyłącznie do zbierania kurzu. Po uwolnieniu go ze sterty nieużywanych, starych domowych sprzętów okazało się, że ma przejechane zaledwie 7 329 kilometrów. I choć jego karoserię pokrywa gruba warstwa kurzu, samochód jest w zaskakująco dobrym stanie.

Unikatowe BMW M1 znalezione po 34 latach

Historię auta, które zapoczątkowało dział BMW Motorsport, znają wszyscy, ale warto przypomnieć, że samochód z zamontowanym wzdłużnie centralnym silnikiem został opracowany z myślą o wyścigach. Obowiązujące wówczas przepisy homologacyjne nakazywały producentowi produkcję co najmniej 400 egzemplarzy seryjnych - samochód znaleziony we Włoszech 35 lat po zakończeniu wytwarzania modelu jest jednym z nich. Sześciocylindrowa jednostka o pojemności 3,5 litra pozwalała na osiągnięcie pierwszej setki dokładnie w 5,4 sekundy, a prędkość maksymalna samochodu oscylowała wokół 259 km/h. Wersje cywilne charakteryzowały się mocą wynoszącą 277 KM, zaś uturbione odmiany przeznaczone do rywalizacji na torze osiągały nawet 862 KM.

Unikatowe BMW M1 znalezione po 34 latach

Szczęśliwie, monachijscy specjaliści z Mint Classics zakwalifikowali odnalezione M1 jako łatwe do odrestaurowania. Samochód ma więc odzyskać swoją dawną świetność! Z doświadczenia wiemy, że można im zaufać - przez ich ręce przeszedł już bowiem niejeden egzemplarz "emjedynki", w tym nawet kilka w torowej wersji Procar. Wstępna ekspertyza głosi, że najtrudniejsze będzie pobudzenie do działania kluczowych komponentów takich jak rzędowa "szóstka", czy skrzynia biegów. Wartość znaleziska jest ogromna, a najlepszym dowodem na to są zawrotne sumy osiągane na licytacjach przez zadbane egzemplarze.