Bentley zapowiada nowego Flying Spura - pod maską V6, V8 albo W12

Bentley zapowiada nową generację modelu Flying Spur. Mniejsza limuzyna brytyjskiej marki pojawi się na rynku jeszcze w tym roku.

Na początek otrzymaliśmy zarys sylwetki oraz mikrofilmik ukazujący odświeżone skrzydlate B wysuwające się nad atrapą silnika.

Nowy Bentley Flying Spur będzie bazował na platformie MSB, tej samej, z której korzysta Continental GT oraz Porsche Panamera, jednak ma być czymś więcej niż tylko czterodrzwiową odmianą Continentala. Wg przedstawicieli marki, ma mieć swoją stylistykę i detale, wyróżniające go z portfolio.

Co ciekawe, samochód dostępny będzie w trzech wersjach silnikowych. Podstawową odmianą będzie zapewne ta środkowa - czyli 4.0 V8 biturbo, takie samo jak w Continentalu. Poza tym będzie tradycyjnie dostępne sześciolitrowe W12 z doładowaniem, prawdopodobnie także we wzmocnionej wersji w Flying Spurze Speed. Najciekawsze jednak będzie V6. Na razie nie wiadomo, czy w ogóle trafi do Europy, czy będzie dostępne tylko na rynkach, gdzie podatek od pojemności jest bardzo wysoki, np. w Chinach. Ale będzie to hybryda typu Plug In - o pojemności 2,9 litra, a więc będzie to silnik z Porsche Panamery E-Hybrid.

Wnętrze jeszcze nie zostało pokazane, ale jest duża szansa, że wykorzysta motywy, albo zostanie niemal całkowicie przeniesione z wersji coupe.

Bentley Flying Spur ma konkurować głównie z Rolls-Royce'm Ghost oraz Mercedesem-Maybachem klasy S - przy założeniach, które już wiemy, może być ważnym samochodem w segmencie.

Kiedy premiera? Nie wiemy, ale z okazji 100-lecia marki w lipcu planowana jest uroczystość, która byłaby dobrym pretekstem do pokazania premiery.

https://youtu.be/TXK8nselbD4