NEVS 9-3 EV i 9-3X EV - Nowe życie Saaba

Mamy dobrą informację dla fanów Saaba, który w 2012 roku został przejęty przez spółkę holdingową NEVS. Choć nigdy więcej nie zobaczymy już nowego Saaba, to we współpracy z Chińczykami Szwedzi ponownie tchnęli ducha w model 9-3. I zrobili to w dość zaskakującej formie.

National Electric Vehicle Sweden (w skrócie NEVS) to szwedzka spółka holdingowa z chińskim inwestorem, która powstała w 2012 roku i obrała sobie za cel stworzenie gamy pojazdów elektrycznych oraz wsparcie zrównoważonego rozwoju technologii mobilności. NEVS wykupił "zgliszcza" Saaba pozostałe po kilku nieudanych próbach tchnięcia życia w podupadającą szwedzką markę - m.in. przez holenderskiego Spykera, który nieomal sam doprowadził się do bankructwa, starając się ją uratować.

W 2014 roku NEVS utracił prawa do używana marki SAAB, a w czerwcu 2016 roku oficjalnie poinformował, że marka ta przechodzi do historii, toteż już nigdy nie zobaczymy na drodze nowego Saaba. Wreszcie, po kilku latach powtarzania utartych frazesów, składania deklaracji i prezentowaniu mniej lub bardziej zaawansowanych elektrycznych prototypów opartych na bazie drugiej generacji Saaba 9-3, pojawiły się konkrety. NEVS oficjalnie zaprezentował dwa auta koncepcyjne, zapowiadające nadejście seryjnych samochodów, w których wyraźnie widać geny Saaba.

NEVS 9-3x SUV EV Concept | fot. SAABplanet

Dwa auta, o których mowa, to SAA... Przepraszam, NEVS 9-3 i NEVS 9-3X. Oba modele poruszają się dzięki nowoczesnemu układowi elektrycznemu, ale ich karoserie to w zasadzie nic innego od zaprezentowanego w 2002 roku drugiego wcielenia Saaba 9-3, któremu NEVS zafundował głęboki lifting. Wyraźne zmiany zaszły w przedniej części nadwozia, gdzie pojawiły się nowe reflektory wykonane w technologi LED, zupełnie inny grill (nie jest już charakterystycznie przedzielony na trzy części jak w Saabie), a całość została wkomponowana w przemodelowany, skąpo rzeźbiony zderzak. Po bokach wprawne oko dostrzeże nowe przetłoczenia na przednich błotnikach, inne listwy progowe i pociągniętą w kierunku maski dolną linię okien. Klasyczne boczne lusterka zostały zastąpione kamerami, ale to najpewniej domena wersji koncepcyjnej. Modyfikacje tylnej części nadwozia ograniczyły się do lamp i zderzaków - poza tym to stary, dobry SAAB 9-3 SportSedan. Podobną odnowę przeszło uterenowione kombi 9-3X.

NEVS 9-3x SUV EV Concept | fot. SAABplanet

Od wyglądu zewnętrznego samochodów ważniejsze jest jednak ich przeznaczenie. Bynajmniej nie powstały one jako produkt przeznaczony dla klienta indywidualnego. Ich rola jest znacznie bardziej skomplikowana, są one bowiem częścią prowadzonego przez NEVS programu pilotażowego mającego zaoferować nową jakość i nowy sposób mobilności w 15-milionowym chińskim mieście Tianjin. Użytkownicy carsharingu w tym mieście otrzymają dostęp do sedana 9-3 i SUV-a (jak twierdzi NEVS) 9-3X. Samochody te są wyposażone w nowoczesne technologie, takie jak hotspot Wi-Fi, aktualizacje OTA (over-the-air) i zarządzanie energią przez aplikację mobilną. Co więcej, zamontowano w nich wysokiej jakości filtry powietrza ACAC (Always Clean Air Cabin), a to ważne w przypadku wysokiego zanieczyszczenia chińskich miast.

NEVS zebrał już zamówienia od chińskich firm na ponad 150 000 elektrycznych 9-3, które dzięki zaawansowanej technologii oferują nowe możliwości zarządzania flotą. Pojazdy są m.in. przystosowane do korzystania z cyfrowych kluczy wbudowanych w aplikację na smartfona, która może także służyć do zdalnej kontroli nad autem. Auta będą powstawały w chińskiej fabryce NEVS, a od 7 do 9 czerwca będzie je można zobaczyć podczas targów elektroniki i nowych technologi CES Asia w Szanghaju.