up! i Citigo pod topór? Koncern Volkswagena rozważa zakończenie produkcji tych modeli

Owszem - Citigo i up! sprzedają się całkiem nieźle. Dla koncernu Volkswagena najmniejsze modele są jednak dość problematyczne.

Wszystko ze względu na ciągłą walkę o redukcję emitowanego CO2. W przypadku najmniejszych modeli zejście poniżej 93-95 gramów na kilometr staje się niezwykle kosztownym procesem. W przypadku tanich miejskich aut najważniejsze jest maksymalne zredukowanie kosztów produkcji. Co ciekawe przyszłość up’a! oraz Citigo jest zagrożona także ze względu na upodobania klientów - chętniej wybraliby oni małego i taniego miejskiego SUV-a. Cóż, trendy rządzą rynkiem.

Warto dodać, że decyzja o zakończeniu produkcji up’a! i Citigo tyczy się tylko rynku europejskiego. W Brazylii, gdzie auta tej wielkości sprzedają się niemal hurtowo, wycofanie up’a! (Skoda nie jest tam oferowana) byłoby dla Volkswagena przysłowiowym strzałem w stopę. Niemcy jednak nie chcą się poddać - w ich opinii idealnym rozwiązaniem jest elektryfikacja gamy najmniejszych modeli. Jak jednak dobrze wiemy nie jest to możliwe do realizacji w najbliższych latach - nie tylko ze względu na koszt technologii, ale także braki w infrastrukturze. Dodatkowo w grę wchodzi kolejny czynnik - pisaliśmy o nim wczoraj. Chodzi o rentowność produkcji takich aut - przynoszą one zdecydowanie mniejszy dochód przy wysokich nakładach na ich rozwój.