Nadchodzi nowy Koenigsegg

Koenigsegg Agera RS się wyprzedał. Podobnie jak niesamowicie oryginalna Regera. Pora więc na nowy model - następcę właśnie RS.

Do premiery zostało jeszcze trochę czasu, a to co wiemy, to jedynie zarys tyłu samochodu, ale, jak zwykle w przypadku szwedzkiej manufaktury, spodziewajmy się czegoś spektakularnego.

To co widać, nie przypomina żadnego z dotychczasowych samochodów tej marki. Bardziej zaokrąglone kształty, mocno podkreślone tylne błotniki, potężny dyfuzor, lampy bliższe designem do Porsche oraz potężne tylne skrzydło to nieco inna estetyka niż to co znaliśmy. Jedynie dach z podwójnym wybrzuszeniem jest typowy dla aut firmy. Ten zresztą ma być zdejmowany - nowy model będzie miał nadwozie Targa - oraz charakterystyczne unoszone drzwi.

Ponieważ nowy model, wg zapewnień Christiana von Koenigsegga, będzie następcą modelu Agera RS, możemy założyć, że za źródło napędu posłuży klasyczna jednostka benzynowa, a nie jakaś kosmiczna technologia hybrydowa, jak w przypadku Regery. Zapewne samochód będzie bazował na 5.0 V8 z podwójnym doładowaniem, o nieco większej mocy niż w Agerze RS (czyli zapewne przekroczy 1200 KM). Wóz ma być też lżejszy o ok. 20 kg. Ma być też wydajniejszy podczas jazd na torze - zresztą jego charakter ma wskazywać bardziej na zastosowania wyczynowe, niż np. w przypadku modelu Regera, czy "zwykłej" Agery.

Samochód "narodzi się" w ciągu dziewięciu miesięcy - premiera zapowiedziana jest na targi w Genewie.