Subaru WRX i WRX STi po liftingu - jeszcze więcej agresji

Poprawić ideał jest trudno, dlatego Subaru nic nie zmieniło w silnikach odświeżonych modeli WRX i WRX STi. I choć boxery pozostają te same, to udało się popracować nad właściwościami jezdnymi samochodów.

Mimo zaprezentowania zupełnie nowej generacji Imprezy, do 2020 roku nie zobaczymy WRX i WRX STi z nową twarzą. Do tego czasu musi nam wystarczyć lifting modeli zbudowanych w oparciu o poprzednie wcielenie Imprezy. Czym więc Subaru zamierza wabić nowych klientów?

Subaru WRX

Oba auta przeszły dyskretną kurację odmładzającą obejmującą głównie przód. Kuracja ta sprawiła, że auta wyglądają jeszcze agresywniej niż przedtem. Zmodyfikowany front rozpoznamy po przestylizowanym, rozciągniętym grillu i znacznie większych otworach w dolnej partii zderzaka. Twarze odmłodzonych Subaru wydają się jasno mówić, do czego te auta zostały stworzone.

Subaru WRX i WRX STi

W obu odmianach popracowano także nad zawieszeniem - udoskonalono je tak, by osiągnąć wyższy komfort jazdy, przy jednoczesnej poprawie stabilności na drodze. W WRX-ie zmieniono prowadzenia 6-biegowej skrzyni manualnej tak, by przesuwanie drążka między biegami odbywało się płynniej. Samochód ma się teraz też lepiej prowadzić, a to za sprawą delikatnie przeprogramowanego wspomagania kierownicy. Dodatkowo, samochód można wyposażyć w pakiet Performance Package obejmujący pomalowane na czerwono zaciski hamulcowe, ulepszone klocki hamulcowe firmy Jurid, fotele Recaro i redukcję masy polegającą na... Usunięciu szyberdachu.

Jeśli zaś chodzi o silniejszego brata STi, to najważniejsza zmiana zaszła w systemie DCCD (Driver Controlled Center Differential), który korzysta teraz z całkowicie elektronicznego sterowania mechanizmem różnicowym o ograniczonym poślizgu, co przekłada się na gładszą i szybszą reakcję układu. Subaru WRX STi zyskało także nowe hamulce - z przodu monoblokowe 6-tłoczkowe zaciski, a z tyłu 2-tłoczkowe. Po raz pierwszy samochód będzie standardowo wyjeżdżał na ulice na 19-calowych kołach o wymiarach 245/35.

Subaru WRX STi

Pozostałe zmiany to m.in. przeprojektowane mocowania bagażnika dachowego czy szybciej otwierająca się klapa bagażnika. We wnętrzu przywitają nas nowe uchwyty w drzwiach, tylny podłokietnik z zagłębieniami na kubki, nowe materiały wykończeniowe i większy kolorowy wyświetlacz na szczycie deski rozdzielczej. Subaru lepiej też wyciszyło zmodernizowane modele, montując w nich grubsze szyby (drzwi) oraz piankowe wypełnienie w okolicy szyby czołowej. Zmieniono także strukturę przedniej części nadwozia, zwiększając jej wytrzymałość w przypadku zderzenia czołowego. I wreszcie wzbogacono system EyeSight o funkcję Assist Monitor, która wykorzystuje technologię LED do wyświetlania na przedniej szybie statusów i ostrzeżeń systemu.

Odświeżone Subaru WRX i WRX STi mają trafić do dealerów już wiosną tego roku.