SsangYong Actyon Sports 200 XDi Elegance A/T

Pojazdom takim jak pick-upy nie jest dziś łatwo odnaleźć się w polskich realiach. Za sprawą zawiłości praw ekonomii, te potężne auta muszą z ochotą wyruszać nie tyle do ciężkiej pracy, co raczej na ulice wielkich miast. W takich okolicznościach bardzo przydaje się automatyczna skrzynia biegów.

"Gwóźdź programu"...
...to w tym wypadku nic innego, jak właśnie zupełnie nowa, sześciobiegowa (!) automatyczna przekładnia. Może pracować w dwóch trybach: zimowym, ułatwiającym ruszanie bez poślizgu na mokrej, śliskiej nawierzchni oraz trybie standardowym z kilkoma optymalnymi programami zmiany biegów zależnymi od warunków jazdy (pochylenia drogi, temperatury, wysokości nad poziomem morza). Skrzynia umożliwia również ręczną, sekwencyjną zmianę biegów.

Zastosowano w niej ponadto kilka "sztuczek" charakterystycznych raczej dla aut osobowych, np. układ minimalizujący czas włączenia trybu Drive oraz Reverse z pozycji Neutral lub Park (poniżej 2 sekund), co pozwala szybciej i płynniej ruszać z miejsca

Innym ciekawym rozwiązaniem jest pochłaniacz wstrząsów towarzyszących wybieraniu poszczególnych przełożeń (przed załączeniem odpowiedniego trybu pracy obniżane są obroty silnika). Mamy także zabezpieczenie przed przypadkowym włączeniem wstecznego biegu przy poruszającym się pojeździe oraz układ wzmacniający efekt hamowania silnikiem.

Skrzynia posiada oczywiście własne, wyodrębnione chłodzenie, zapewniające szybkie osiągnięcie optymalnej temperatury pracy, co przekłada się na zmniejszenie zużycie paliwa i wydłużenie trwałości całego mechanizmu. Jest on wypełniany olejem tylko raz, tzn. nie ma konieczności wymiany środka smarnego przez cały okres eksploatacji pojazdu.

Krótko mówiąc, tak zaawansowanej skrzyni automatycznej nie ma ani Kyron, ani nawet flagowy Rexton (miejmy nadzieję, że również te modele zostaną niebawem w nią wyposażone). W przeciwieństwie do skrzyń stosowanych w konkurencyjnych pick-upach, sześciobiegowa przekładnia Actyona pozwala lepiej wykorzystać możliwości 2-litrowego, 141-konnego turbodiesla. Przy delikatnej, spokojnej jeździe elektronika koncentruje się przede wszystkim na utrzymywaniu wysokich przełożeń i możliwie niskich obrotów silnika. Na plus trzeba zaliczyć fakt, że - nawet przy tych zdecydowanie wysokich - dźwięki dochodzące spod maski nie są uciążliwe dla pasażerów.

Dzięki temu...
...samochód nadaje się również do odbywania dłuższych podróży, tym bardziej że - inaczej niż u bezpośrednich rywali - tylne zawieszenie opiera się na sprężynach śrubowych, a nie resorach piórowych. W rezultacie komfort jazdy bardzo pozytywnie zaskakuje. Ten ogromny pick-up, budzący respekt wśród innych użytkowników dróg, potrafi bujać się dostojnie niczym prawdziwa limuzyna.

Właśnie słuszne gabaryty Sportsa - niemal 5 m długości i 2 m szerokości - powodują, że poruszanie się nim po zatłoczonych ulicach i parkingach wymaga przyzwyczajenia. Czujniki cofania to tak naprawdę obowiązkowe wyposażenie. Ich brak w testowanym egzemplarzu był bardzo odczuwalny.

Napęd jest stale przekazywany na oś tylną, a w razie potrzeby dołączyć można również przednią. Takie rozwiązanie, wraz z solidną sztywną ramą, na której osadzono nadwozie pozwala jeździć po największych nawet wertepach. Kąty natarcia, zejścia oraz rampowy wynoszą odpowiednio 25.7, 23.6 i 19.3 st, a prześwit - 216 mm. To jak najbardziej zadowalające wartości.

Jazda bez ładunku może natomiast sprzyjać utracie kontaktu tylnych kół z nawierzchnią, dlatego wskazana jest ostrożność. Aby nie narażać konstrukcji na przeciążenia, na suchej i przyczepnej nawierzchni należy używać tylko napędu jednej osi (nie zastosowano międzyosiowego mechanizmu różnicowego). Natomiast niewątpliwym plusem jest seryjny reduktor.

Wnętrze...
...to wierna kopia "zwykłego" Actyona. Przestronną, szeroką kabinę wykonano z materiałów średniej jakości, zdecydowanie lepsze wrażenie pozostawia po sobie staranny montaż poszczególnych elementów. Na pochwałę zasługują przednie fotele - mogłyby służyć za wzór ergonomii. Wyposażono je w bardzo wygodną kołyskową regulację siedziska (osobno podnosi się jego przednia i tylna część), dlatego brak dwuosiowej regulacji położenia kierownicy nie przeszkadza aż tak bardzo. Tylna kanapa z kolei ma dość płasko wyprofilowane siedzisko, które zawsze pozostaje nieruchome (można położyć jedynie oparcie).

We znaki może dawać się ponadto pewien mały drobiazg. To oczywiście świetnie, że nabywca nie musi dopłacać za elektryczne sterowanie szyb zarówno w przednich, jak i tylnych drzwiach, ale brak pełnej, tzw. impulsowej obsługi okna po stronie kierowcy potrafi zirytować. Pojedynczym dotknięciem przycisku może on rzeczoną szybę opuścić, ale już nie podnieść. Owszem, informuje o tym stosowny napis na panelu, trudno jednak do końca zrozumieć taką - nie bójmy się użyć tego słowa - przesadną oszczędność.

Z tyłu kryje się...
...oczywiście tzw. paka o wymiarach 130x160x54 cm, na którą możemy bez obaw "wrzucić" ponad 700 kg ładunku. Poza tym, to właśnie dzięki niej da się sporo zaoszczędzić, ponieważ pick-upy są obecnie jedynymi pojazdami, które można uznać za osobowe i jednocześnie odliczyć cały podatek VAT nie tylko od ich ceny, ale także od zużywanego przez nie paliwa. Zakupiony samochód wprowadza się w koszty bieżącej działalności firmy, obniżając tym samym swój realny dochód i w konsekwencji płacąc niższy podatek dochodowy.

"Automatyczny" Actyon Sports staje do boju z trzema konkurentami - Mitsubishi L200 2.5 DI-D Instyle, Nissanem Navarą 2.5 dCi LE oraz Fordem Rangerem 3.0 TDCi Limited. Pierwszy z nich, nie dość że droższy od Ssang Yonga o 6000 zł, jest nieprzyzwoicie głośny, chociaż w zamian dysponuje systemem kontroli trakcji. Z kolei w przypadku Navary, różnica cen dochodzi aż do 20 000 zł - trzeba jednak uczciwie przyznać, że usprawiedliwia ją bogatsze wyposażenie, m.in. kurtyny powietrzne, tempomat, zmieniarka na 6 płyt CD i dwustrefowa klimatyzacja. Jeszcze droższy (o prawie 25 000 zł) jest nieprzyzwoicie sztywno zawieszony Ranger.

Ile kosztuje więc...
...SsangYong Actyon Sports 200 XDi Elegance A/T? Odpowiedź brzmi: 106 900 zł brutto. Seryjnie otrzymujemy poduszki powietrzne dla kierowcy oraz pasażera, skórzaną tapicerkę, radioodtwarzacz z CD/MP3, pełną elektrykę szyb, lusterek i foteli (podgrzewanych), odmrażacz wycieraczek, aluminiowe felgi 18-calowe oraz automatyczną klimatyzację.

Ta ostatnia ma pewną przypadłość, typową zresztą dla większości aut z Korei. Po osiągnięciu zadanej temperatury zdecydowanie zbyt wcześnie kieruje nawiew powietrza w kierunku twarzy pasażerów. Teoretycznie wszystko odbywa się zgodnie z lekarskim przykazaniem pozwalającym uniknąć przeziębienia, czyli "chłodna głowa, ciepłe nogi". W praktyce jednak jest za zimno o około 2-3 st. C w stosunku do wartości, jaką uprzednio ustawiliśmy.

Na pochwałę zasługują natomiast światła mijania, może nie szczególnie w kwestii skuteczności oświetlenia drogi po zmroku (to przecież nie "ksenony"), ale funkcjonalności - mogą one włączać się natychmiast po uruchomieniu silnika i wyłączać po wyjęciu kluczyka ze stacyjki.

Egzemplarz udostępniony do testu wyposażono ponadto w lakier metalizowany (2100 zł) oraz zestaw multimedialny firmy Kenwood (4500 zł). Niestety, głośniki wchodzące w jego skład nie pozwalają rozwinąć mu skrzydeł, dlatego lepiej pozostać przy seryjnym radioodtwarzaczu, a zaoszczędzone w ten sposób środki przeznaczyć na zabudowę skrzyni ładunkowej z dodatkową wykładziną (4800 zł).

Do pełni szczęścia brakuje właściwie tylko tempomatu i... komputera pokładowego, którego Ssang Yongi nie posiadają z zasady. Pozostaje więc tylko nadzieja, że kiedyś posiadać będą... No i najwyższa pora pomyśleć o systemie kontroli trakcji.

Wysoka wytrzymałość...
...tej konstrukcji, oparta w dużej mierze na niemieckiej myśli technicznej (firma nie ukrywa, że korzysta z dorobku Mercedesa), przyda się na tzw. polskich drogach. Naprawdę żadna dziura w asfalcie nie będzie straszna. Pick-up Ssang Yonga jest twardy, nie boi się wypraw w teren i ostrego traktowania. W testowanej wersji z automatyczną skrzynią biegów jest równocześnie bez dwóch zdań najbardziej komfortowym autem tego typu dostępnym obecnie na polskim rynku.