Fiat Multipla może powrócić. Nie spodziewajcie się go jednak w dotychczasowej formie

Fiat Multipla może powrócić jako tani i praktyczny samochód "dla ludu". Nie spodziewajcie się jednak stylu rodem z poprzednika.

Włosi konsekwentnie rozwijają swoją ofertę. W drodze jest między innymi cała rodzina modeli wzorowana na klasycznej Pandzie. Tutaj mowa o samochodach elektrycznych, a pierwszy z nich zadebiutuje jeszcze w tym roku. Fiat rozważa także wrzucenie silnika spalinowego do nowego 500-ki. Trzecią „linią” modelową mają być tanie produkty. I wszystko wskazuje na to, że jeśli tutaj pojawi się zielone światło na działania, to na rynek powróci Fiat Multipla - jako mały siedmioosobowy crossover.

Nowy Fiat Multipla nie wróci do szalonej koncepcji sprzed lat

Nie liczcie więc na efektowną stylistykę (lub jak kto woli „kontrowersyjną”), ani też na trzy fotele z przodu. Najbardziej prawdopodobną opcją jest recykling konstrukcji, która na rynek trafi jako Citroen C3 Aircross i Opel Frontera. Jest to nowa „mała platforma” grupy Stellantis (STLA Small), rozbudowana na potrzeby większego modelu.

Plusy? Niska cena, możliwość stosowania napędu spalinowego i elektrycznego, a także łatwość produkcji. Wady? Dość nudny i raczej mało porywający wygląd. Nasi koledzy z motor.es przygotowali wizję takiego samochodu - zobaczcie jak mógłby wyglądać ten model. Jako bazę wykorzystano zdjęcia patentowe tajemniczego modelu, roboczo nazywanego „Uno”. Czerpie on garściami z prototypu Centoventi sprzed kilku lat, aczkolwiek ma też cechy nowego Citroena e-C3 / C3 - bliźniaka konstrukcyjnego.

Fiat Multipla 2024 Fiat Multipla 2024

Teoretycznie więc Fiat może stworzyć trzy gamy modelowe

Ta podstawowa wykorzystałaby właśnie Multiplę i „Uno”, jako tanie samochody dla mas - czyli coś, co Włosi zawsze robili doskonale. Drugą linią byłaby seria samochodów bardziej emocjonalnych, takich jak Fiat 500 (elektryczny i potencjalnie spalinowy), Fiat 600 i rodzina nowej Pandy. Trzecia gama to oczywiście Fiat Professional, czyli samochody użytkowe.

Czy Włosi pójdą w tym kierunku? O tym przekonamy się już niebawem. W lipcu poznamy wspomnianą nową Pandę. Wtedy też zapewne ta marka odkryje karty i ujawni plany na najbliższe lata. Pozostaje więc liczyć na to, że skończy się okres stagnacji i słabnącej sprzedaży. Na to liczy wiele osób, a w szczególności pracownicy Fiata.