Nie do końca wiemy, co autor miał tutaj na myśli. Takiego Humvee jeszcze nie widzieliście!

Z prostej wojskowej maszyny nie zostało tutaj zbyt wiele. Ten Humvee wygląda jak wynalazek szalonego naukowca - i tak też jeździ, bo jego sercem jest wspaniałe amerykańskie V8.

Humvee nie jest oczywistym wyborem dla osób, które lubią modyfikować samochody. To propozycja dla fanów offroadu lub walki z trudnym teren. Prawda jest jednak taka, że i tam ten amerykański wojskowy wynalazek radzi sobie niekiedy gorzej od mniejszych i lżejszych pojazdów.

Można więc do tematu podejść w zupełnie inny sposób. Tu mamy skrajnie szalony przykład - z oryginalnego Humviego pozostała jedynie obniżona kabina, a całą resztę opracowano od zera, tworząc wyjątkowy wynalazek, z sześcioma kołami i ryczącym Hellcatem, upchniętym pomiędzy pierwszą a drugą osią.

Danton Arts Kustoms tworzy wyjątkowe pojazdy. Ten Humvee to doskonały przykład

Danton Alexandre znany jest ze swoich odlotowych pomysłów. Dotychczas stworzył już hot-roda na bazie Lamborghini Espady, a także sześciokołowego uterenowionego Rolls-Royce'a Phantoma. Tworzenie więc samochodów, które zdają się być całkowicie oderwane od rzeczywistości, przychodzi mu bardzo łatwo.

Humvee Tuning

Bazą dla tego projektu był wojskowy Humvee z 2009 roku, stosunkowo nowy i dobrze utrzymany. Z seryjnego pojazdu wojskowego nie zostało tutaj jednak prawie nic. Jedynie stara tabliczka znamionowa przypomina o korzeniach tego konkretnego egzemplarza.

Wykorzystano z niego kabinę, którą obniżono i pocięto. Pas przedni zyskał agresywnie wyglądające obudowy, przywodzące nieco na myśl sportowo stylizowany zderzak. Spod maski usunięto silnik, a miejsce dla niego wygospodarowano na wydłużonym tyle, gdzie wpasowano dwie osie.

Choć postawiono na układ 6x2, to w praktyce moc trafia tylko na ostatnie dwa koła. Z przodu postawiono na 20-calowe felgi, zaś na dwóch tylnych osiach zainstalowano 24-calowe, obute w opony o bardzo niskim profilu.

Wisienką na torcie jest ukrycie silnika na ramie, pod specjalną osłoną, a także instalacja ogromnego spoilera. Efekt końcowy jest bardzo kontrowersyjny, ale zarazem imponujący.

Sercem tego pojazdu jest 6,2-litrowe V8, a dokładniej znany i ceniony "Hellcat", który generuje 717 KM. To w zupełności wystarczy, aby zapewnić tutaj dobre osiągi.

Sześciokołowy Humvee trafił na aukcję - i można nim jeździć po drogach publicznych, przynajmniej w USA

Cena wywoławcza nie jest znana. Trudno też estymować na jakiej kwocie zatrzyma się licytacja, o ile w ogóle ktoś będzie chętny na zakup takiego wynalazku.