Nissan GT-R LM NISMO - Le Mans już blisko

Niedawno Amerykanie obchodzili swoje małe święto sportowe w postaci finałów Super Bowl. Nissan natomiast uznał ten moment za idealny, by pokazać światu wyprodukowany w Ameryce samochód sportowy, który weźmie udział w najbliższym 24-godzinnym wyścigu Le Mans.

Nissan GT-R LM NISMO to samochód, który należy rozpatrywać w innych kategoriach niż większość czterokołowców. Jest to bowiem auto sportowe o ponadprzeciętnych osiągach, nawet w kategorii ekstremalnie szybkich wozów. Wynika to z faktu, iż auto powstało całkowicie od zera i głównym zamysłem inżynierów było stworzenie pojazdu, który będzie mógł reprezentować markę w klasie prototypów LM P1. Jaki jest efekt?

Samochód posiada napęd na przednie koła (tak, na przednie) i silnik umieszczony z przodu. Pod maską znalazła się jednostka V6 o pojemności 3 litrów z podwójnym turbodoładowaniem oraz układem hybrydowym. Nie znamy niestety mocy i przewidywanych osiągów auta, ale przy masie własnej 880 kilogramów można śmiało założyć, że będą to piekielne wartości. Istotny będzie też fakt, że przednie opony są zdecydowanie szersze od tylnych (przednia opona stanowi 1,5 tylnej).

Nowy reprezentant Nissana w klasie LM P1 niebawem wyruszy w podróż po świecie. 12 kwietnia pokaże swoje możliwości po raz pierwszy na torze Silverstone, a następnie weźmie udział w wielu innych wyścigach. Głównym założeniem było jednak wzięcie udziału w 24-godzinnym Le Mans, w którym Nissanowi nie wiodło się ostatnimi laty najlepiej. Jednym z kierowców będzie Marc Gene,  pozostałych powinniśmy poznać w niedalekiej przyszłości.

Nissan GT-R LM NISMO został zaprezentowany podczas Super Bowl. Pojawiła się wówczas reklama Nissana, w której można ujrzeć nie tylko nową wyścigówkę Japończyków, ale także ciekawą historię.

Zresztą, zobaczcie sami.

https://www.youtube.com/watch?v=Bd1qCi5nSKw