Długość ma znaczenie. Niebawem pojawi się w Polsce. To nowy Tiguan

Teoretycznie Volkswagen Tiguan dostanie w Europie dłuższy wariant pod nazwą Tayron. Wszystko wskazuje jednak na to, że Allspace'a zastąpi po prostu ten model - debiutujący w Chinach Tiguan L Pro. Oto wszystko, co warto o nim wiedzieć.

Od dłuższego czasu mówiło się o tym, że Volkswagen Tayron będzie następcą Tiguana Allspace w Europie. Tymczasem przed obiektywy fotografów szpiegujących producentów wjechał "wydłużony" Volkswagen Tiguan, ze znanym już pasem przednim i tylnym. Taki samochód przyłapano w Niemczech podczas testów. Z kolei w tej chwili długa wersja Tiguana debiutuje w Chinach. Czy to znak, że zobaczymy ją też w europejskich salonach?

Volkswagen Tiguan L Pro ma wymiary niemal identyczne jak Skoda Kodiaq

I nie jest to zaskoczeniem, gdyż obydwa samochody bazują na platformie MQB. Co więcej, tak też to wyglądało, gdy na rynku był Tiguan Allspace. Jego wymiary niemal pokrywały się z Kodiaqiem.

Volkswagen Tiguan L Pro mierzy 4735 mm długości i ma 2791 mm rozstawu osi. Jest więc minimalnie krótszy od Kodiaqa, ale ma taki sam rozstaw osi. Różnica wynika głównie z kształtu zderzaków.

Stylistyka chińskiego Volkswagena także ma kilka unikalnych detali. Wersja R-Line zyskała agresywniej narysowane zderzaki, a standardowe warianty posiadają kilka własnych wyróżników wizualnych w postaci poziomych elementów z przodu.

Volkswagen Tiguan L Pro

We wnętrzu z kolei nie sposób nie zwrócić uwagi na trzeci ekran w kokpicie. Do wyświetlacza zegarów i multimediów dołączył tutaj ekran o przekątnej 11,6 cala, ulokowany przed fotelem pasażera. Umożliwia on sterowanie multimediami, oglądanie filmów i zapewnia dostęp do sieci.

Pod kątem wyposażenia Tiguan L Pro w zasadzie nie różni się od europejskiej wersji. Nieco inaczej wygląda za to gama jednostek napędowych. W Chinach dostępna jest tylko wersja 2.0 TSI, która generuje 186 lub 220 KM. W obydwu przypadkach moc trafia na koła za pośrednictwem skrzyni DSG, siedmiobiegowej.

Póki co dostępna jest wersja przednionapędowa, zaś lada chwila do gamy dołączy też wariant 4MOTION. Co więcej, w planach jest też hybryda plug-in. Jeśli ten model pojawi się w Europie, to z pewnością zyska przekrój silników znany z Kodiaqa - od 1.5 TSI, przez 2.0 TSI, 2.0 TDI i wariant eHybrid z akumulatorem 25,7 kWh. Na szczegóły trzeba jednak jeszcze poczekać.