Chińczycy: już nie kopiujemy. Także Chińczycy: no ładne to Porsche

Wbrew pozorom nie patrzycie na nowy model Porsche. To Denza N7 2024, czyli chiński elektryczny crossover. I żeby było zabawniej, to palce w nim maczał... Mercedes!

Spółki joint-venture w Chinach to twór, który ciężko ogarnąć. Ich mnogość oraz dziwne połączenia marek sprawiają, że niekiedy ciężko jest się połapać w tym, kto z kim współpracuje. Mercedes na przykład działa z koncernem BYD, coraz mocniej rozpychającym się także w Europie. Nowe dzieło ich marki, Denza N7 2024, to kolejny elektryczny crossover - o wyjątkowo specyficznej stylistyce.

Denza N7 2024 z tyłu wygląda jak dziwna Panamera

Kiedy zobaczyliśmy zdjęcia tego samochodu, to chóralnie uznaliśmy, że ktoś zdecydowanie zbyt długo patrzył na zdjęcia Porsche Panamery Sport Turismo. Denza słynie z dziwnych projektów, ale w tym przypadku inspiracja jest widoczna gołym okiem.

Paradoksalnie jest to jednocześnie nienajgorzej prezentujące się auto. Co prawda jego linia jest typowo "generycznie chińska", a przód wygląda specyficznie, aczkolwiek całość tworzy zgrabny zestaw.

Chińczycy nie ujawnili jeszcze zbyt dużej liczby szczegółów na temat tego samochodu. Ciekawostką są porty do ładowania po obu stronach auta, oraz miejsca przygotowane na instalację LIDAR-ów. Potencjał rozwojowy w przypadku tego auta jest więc dość duży.

Do tego głównym wariantem napędowym będzie wersja hybrydowa, ale obok niej pojawi się także hybryda plug-in, najprawdopodobniej wykorzystująca silnik 2.0 Turbo.

Denza N7

Przez lata Mercedes mocno wspierał Denzę

Do 2021 roku udziały w spółce joint-venture były podzielone po równo, w proporcjach 50:50. W czasie pandemii Mercedes postanowił nieco zmienić swoje podejście do chińskiego rynku i zostawił zaledwie 10% udziałów w Denzie.

Co ciekawe marka mocno korzysta z know-how Mercedesa. Jeden z ich modeli jest oparty na Mercedesie EQC, a niemal każdy wykorzystuje rozwiązania opracowane przez niemiecką markę. Trudno powiedzieć, czy Denza N7 2024 też należy do tej rodziny - tutaj BYD mógł postawić na swoje własne rozwiązania.

Koncern BYD (Build Your Dreams) szykuje się do ostrego wejścia na rynek europejski. Auta tej marki są już popularne na wschodzie, a zachód Starego Kontynentu mają podbić modele elektryczne. Jednym z nich jest BYD Atto, czyli kompaktowy crossover o przyjemnej dla oka stylistyce i z dobrym napędem pod maską.