Game over. Subaru żegna się z modelem WRX STI i silnikiem EJ20

Jedni kochają ten model, inni uznają za wielką porażkę i awaryjna zabawkę. Model WRX STI (wcześniej Impreza) zapisał się jednak w historii motoryzacji. Zwłaszcza tej rajdowej i przez co wiele osób wciąż czuje sentyment do tych aut. Nowe Subaru WRX STI EJ20 to pożegnalna wersja nie tylko dla tego modelu, ale także dla kultowej jednostki napędowej. W przeciwieństwie do EJ25 była zdecydowanie bardziej niezawodna, co dodatkowo podniosło jej "kultowość".

Subaru WRX STI EJ20 - tylko dla Japonii

Japończycy wiedzą jak dobrze zakończyć żywot tak ważnego modelu. Subaru WRX STI EJ20 powstanie w liczbie zaledwie 555 sztuk, co jest nawiązaniem do kultowej postaci Colina McRae, niezwykle utytułowanego kierowcy rajdowego. Samochód ten bazuje na specyfikacji Type-S i będzie oferowany jedynie w Kraju Kwitnącej Wiśni. Jego sercem będzie ostatnie wcielenie jednostki EJ20, czyli montowanego wzdłużnie doładowanego boksera o objętości skokowej wynoszącej dwa litry. 304 KM i 422 Nm przekazywane będą na cztery koła za pośrednictwem 6-biegowej manualnej skrzyni biegów. Hamulce Brembo zapewnią z kolei bezpieczne hamowanie w każdej sytuacji.

W nadkolach ulokowano 19-calowe felgi BBS w kolorze złotym. Nabywcy będą mieli do wyboru trzy odcienie nadwozia - kultowy niebieski, biały i czarny.

Nowa generacja WRX na horyzoncie

Według różnych donosów Subaru jeszcze w tym roku może pokazać nową generację modelu WRX. Najprawdopodobniej wykorzysta ona jeden z dwóch nowych silników tej marki - może to być konstrukcja 2.4 z modelu Ascent, która trafi także do nowego BRZ, lub nadchodzące 1.8, które ujrzy światło dzienne w Levorgu.