Kup 1, dostaniesz drugi gratis. W przypadku wyjątkowych Jaguarów to może być wyjątkowa oferta
Jaguar XJR-15 jest może niedocenionym, ale ikonicznym samochodem dla lat 90-ych. Teraz można stać się właścicielem jednego z 16 egzemplarzy. I to jakiego. A w pakiecie dostaniecie coś jeszcze.
- Na sprzedaż trafia wyjątkowy, wyścigowy Jaguar XJR-15 z 1990
- To jeden z szesnastu wyprodukowanych egzemplarzy
- Jeździł nim Juan Manuel Fangio II
- W pakiecie nabywca dostanie drugiego Jaguara
Lata 90-te to fascynujący czas w sportach motorowych. Z jednej strony mamy czasy kryzysu gospodarczego, a z drugiej wysyp wyjątkowych projektów. Wśród "Poster Heroes" (samochodów z plakatów), znajdziemy między innymi Jaguara XJR-15, wyjątkowe auto startujące w wyścigach.
Dla Jaguara szesnaście takich aut wykonała słynna firma TWR (Tom Walkinshaw Racing). Wszystkie posiadały wyjątkowy napęd. Lekkie nadwozie skrywało za plecami kierowcy sześciolitrowy silnik V12, dysponujący mocą 450 KM. Do tego sześciobiegowa, wyczynowa skrzynia manualna, trzytarczowe sprzęgło AP z włóknem węglowym i tenże karbon tworzący skorupę karoserii.
Hamulce z czterotłoczkowymi zaciskami również pochodzą z AP Racing, a opony Pirelli P Zero Assimetrico zapewniają przyczepność. Są one założone na raczej oryginalne felgi - siedemnastocalowe OZ, z których przednie mają szerokość 9 cali, a tylne aż 13.
W środku kompletne wyposażenie wyścigowe, z czteropunktowymi pasami Sabelta na czele.
Na sprzedaż jest wyjątkowy Jaguar XJR-15
Samochód, który trafił do sprzedaży, to dodatkowa gratka dla kolekcjonerów. Jeden z najlepiej zachowanych i najbardziej oryginalnych XJR-ów jakie istnieją. I to w wyścigowej specyfikacji, bo przecież są też drogowe egzemplarze. Ten wciąż ma oryginalne malowanie JaguarSpot International Challenge oraz autograf kierowcy. Tym egzemplarzem Juan Manuel Fangio II wygrał wyścig towarzyszący Grand Prix na Silverstone w 1991 roku. Na rynek trafia po raz pierwszy od 33 lat i to w jakim zestawieniu.
Samochód wystawia brytyjski dealer The Octane Collection, i oczywiście bez widocznej ceny. Za to z "bonusem".
Klient, który zdecyduje się na XJR-15 otrzyma drugiego Jaguara. XJR-S może nie jest tak ekscytujący, ale to wciąż fantastyczny youngtimer. Do tego ten ma przebieg zaledwie 600 mil. W sam raz, żeby po odpowiednich regulacjach (znacie Jaguara, który tego nie wymaga?) służyć za transporter z domu do garażu, gdzie czeka na nasz XJR-15.
źródło: The Octane Collection