Juniper miał być zbawcą, ale sprzedaż jeszcze nie drgnęła. Tesla zwalnia, powodów jest wiele
Tesla Model Y w nowym wydaniu miała rozpędzić sprzedaż tej marki. W kilku krajach słupki drgnęły, ale wyniki są wciąż dalekie od takich, które można byłoby nazwać sukcesem. Za tą zmianą stoi wiele czynników - a wizerunek Elona Muska bez wątpienia jest jedną z nich.
Wiele osób twierdziło, że Tesla Model Y w nowym wydaniu, nazywanym Juniper, rozpędzi sprzedaż tej marki. Ba, wieszczono tutaj nowe rekordy i osiąganie kolejnych szczytów. Tymczasem sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Poprawiony SUV Tesli faktycznie cieszy się popularnością w wybranych krajach, niemniej w wielu miejscach sprzedaż wyraźnie spada. I nic nie wskazuje na to, aby Model Y miał znowu zgarnąć na dobre tytuł najpopularniejszego elektryka.
Czynników jest wiele, ale najważniejszym staje się... Elon Musk. Tesla ma jednak więcej wyzwań
Oczywiście pozycja szefa tej marki jest dla wielu osób problematyczna. Jego poglądy, skrajnie prawicowe, a także specyficzne zachowanie i kontrowersyjne wypowiedzi, są czymś, z czym nie zgadza się wiele osób. Wbrew pozorom to wystarczający argument ku temu, aby wybrać samochód konkurencji.
A tu tak naprawdę czają się najwięksi wrogowie Tesli. Amerykańska marka może i wciąż oferuje samochody dobrze wycenione (jak na elektryka), a także wydajne, zwłaszcza pod kątem zużycia energii. Niestety, Model Y po liftingu zyskał tylko garść poprawek. Lepiej jeździ, ma inaczej wykończone wnętrze. Nie dopracowano za to kwestii ładowania, w tym krzywej, która jest tutaj mizerna.
Ten czynnik staje się kluczowym argumentem dla wielu osób. Konkurencja z Europy nadrabia zaległości (np. grupa Volkswagena podkręca tempo), Chińczycy pędzą pomimo dodatkowego cła, a koreańskie marki mają coraz szersze portfolio. Ba, nawet Japończycy wchodzą do gry, choć w bardzo ostrożny sposób.
Zasadniczo więc Tesla ma problem. W pierwszym kwartale sprzedaż spadła globalnie o 13%, a to liczby, które ciężko będzie nadrobić. Nawet rosnąca liczba wydań Modelu Y Juniper może nie wystarczyć, aby utrzymać fotel lidera.
Zresztą już w 2024 roku Tesla wygrała o włos z BYD. Amerykańska marka sprzedała 1 789 226 aut na prąd, o procent mniej niż w 2023 r. BYD rośnie z kolei z miesiąca na miesiąc, a w 2024 roku sprzedało 1 764 992 auta elektryczne, o 12% więcej niż w 2023 roku.
Dla porównania i skali: trzecie miejsce należy do Geely, które sprzedało 832 568 samochodów na prąd (wzrost sprzedaży o 58% względem roku 2023), a dalej jest Volkswagen z liczbą 744 800 pojazdów BEV.
