KIA szykuje nowego kompaktowego hothatcha. Ma porazić swoimi możliwościami
Koreańczycy stawiają na osiągi i dobrą zabawę. Do akcji wkracza KIA EV4 GT, czyli kompaktowy hothatch... na prąd.
- KIA EV4 zyska sportowy wariant GT
- Moc może sięgać nawet 400 KM
- Ten wariant zyska też najprawdopodobniej napęd na cztery koła
- Premierę zaplanowano na przyszły rok
Żyjemy w czasach, w których trzy rzeczy są pewniakiem w motoryzacji. Pierwszą rzeczą jest natłok premier chińskim marek, który ciężko już ogarnąć ludzkim umysłem. Drugą stanowi widmo kryzysu, który wisi niczym czarne chmury nad rynkiem. Trzecią rzeczą jest to, że słowo hothatch zaczyna być tożsame z elektryfikacją. Kolejne marki widza potencjał w oferowaniu samochodów o sportowym charakterze. Przy obecnych normach ciężko jest jednak zaprojektować rozsądnie wycenionego spalinowego hothatcha. Alternatywą jest więc hybrydyzacja i elektryfikacja. Koreańczycy zdecydowali się na drugą opcję i opracowali nowy model kompaktowy z solidnym pazurem. To KIA EV4 GT.
Co wiemy o tym modelu? Jak się okazuje cały czas niezbyt wiele, choć KIA pochwaliła się pierwszymi zdjęciami tego samochodu. Teoretycznie nosi on jeszcze kamuflaż, aczkolwiek nie kryje on w zasadzie jakichkolwiek unikalnych detali.
Spójrzmy więc na nowość koreańskiego producenta i popatrzmy na możliwości, które oferuje platforma E-GMP.
KIA EV4 GT będzie szybka i "czteropędna". Koreańczycy chcą poszerzyć swoją gamę
Słowo hothatch może i jest tutaj nieco na wyrost, ale bez wątpienia mówimy tutaj o samochodzie z nieco szerszym spektrum sportowych możliwości. Obecnie w ofercie tego modelu jest tylko jeden silnik, oferujący 204 KM.
Tutaj dostaniemy solidny "bonus", gdyż moc może sięgać 325-350 KM. W grę wchodzi nawet sięgnięcie granicy 400 KM. Platforma E-GMP w prostszym i tańszym wydaniu korzysta z napędu na przednie koła, aczkolwiek tutaj pojawi się dodatkowy silnik na tylnej osi.
Jego obecność oznacza lepsze właściwości jezdne i poprawioną trakcję. Niestety, KIA EV4 GT nie zyska architektury 800V. Celem jest utrzymanie niższych kosztów w przypadku tego modelu. Jest to jednak okupione dłuższym czasem ładowania, co nie każdemu przypadnie do gustu.
Wzorem innych modeli z gamy GT, EV4 zyska nowe felgi o ciekawym wzorze i pojawią się w niej inaczej narysowane zderzaki. Za kołami pojawiły się dużo większe tarcze hamulcowe z limonko-żółtymi dużymi zaciskami.
W kabinie powinniśmy zobaczyć kubełkowe fotele i trójramienną kierownicę. Jasne barwy ustąpią miejsca ciemnym kolorom - szarościom i czerniom. Co więcej, pojawi się tutaj także większa liczba elementów obszytych Alcantarą.
Premierę zaplanowano na rok 2026
Pozostaje więc czekać na kolejne informacje, które KIA z pewnością będzie nam serwować w nadchodzących tygodniach.