Kia Trail'ster - Elektryczny offroad

Poprawnego i nieco nudnego Soula przerobiło studio projektowe z Kalifornii, które już wcześniej zaskakiwało niecodziennym Track’sterem i sportowym GT4. Tym razem przygotowano auto do zadań terenowych.

Samochód wyróżnia się 19-calowymi felgami, zmienionymi zderzakami i lampami w technologii LED. Dodatkowe oświetlenie znalazło się - między innymi - w lusterkach. Aby przybliżyć naturę pasażerom, Trail’stera wyposażono w składany, materiałowy dach. Całości dopełnia dwukolorowe malowanie (Polar Pearl Snowdrift/Terra Bronze Metallic).

Koncept Kii nie tylko dobrze wygląda, ale i jest przygotowany na podbój mniej wymagających tras offroadowych. Prześwit zwiększono o 63 milimetry, zamontowano również dodatkowe płyty chroniące podwozie. Ale to nie wszystko.

Pod maską Trail’stera znajdziemy czterocylindrową, turbodoładową jednostkę o pojemności 1,6 litra. Generuje ona 185 koni mechanicznych i 250 niutonometrów, a cała moc trafia na asfalt dzięki sześciostopniowej skrzyni automatycznej. Całkiem nieźle, ale jeśli dodamy do tego 35-konny silnik elektryczny napędzający tylną oś, okaże się, że Kia zaskoczy niejednego kierowcę.

Baterie litowo-jonowe o pojemności 1,2 kWh są zamontowane pod podłogą. Trail’ster może poruszać się używając wyłącznie energii elektrycznej, ale efektywny zasięg będzie wynosił mniej niż 5 kilometrów. Głównym zadaniem napędu tylnej osi jest wspomaganie tradycyjnego silnika podczas przyspieszania. Kia twierdzi, że dzięki takiemu rozwiązaniu spalanie w mieście spada nawet o 30% w stosunku do dwulitrowej, wolnossącej jednostki z modelu Soul (dostępna w USA).

Choć Trail’ster to model koncepcyjny, ma on zdecydowanie większe szanse na produkcję niż dwudrzwiowy Track’ster czy sportowy GT4. Zwłaszcza, że crossovery cieszą się wciąż ogromną popularnością, a konkurencja w tym segmencie jest olbrzymia.

https://www.youtube.com/watch?v=VdDujBKGVrc