Łada Azimut 2026. Tak, Rosjanie zrobili nowe auto. Ma dużo dziwnie znajomych elementów
Wtem! W Rosji pojawił się nowy samochód. Nazywa się Łada Azimut 2026 i ma być "wielką nowością" tej marki.
- Łada Azimut to pierwszy od lat nowy model tej marki
- Projekt wykorzystuje najprawdopodobniej część pomysłów z niedoszłej "nowej Nivy"
- Platforma pochodzi z Łady Vesty
Rosyjski przemysł motoryzacyjny przez lata był obiektem żartów. Poza czasami, kiedy Renault inwestowało ogromne pieniądze w Ładę, ta marka produkowała głównie prehistoryczne samochody. Zresztą Niva wciąż pozostaje w ofercie, choć jest już dinozaurem. Teraz jednak w Togliatti przyszedł czas na rewolucję. Łada Azimut 2026 jest nadchodzącą nowością, która ma być odpowiedzią na potrzeby rynku.
Spoglądając na ten samochód, zwłaszcza na jego stylistykę, trudno jest się do czegokolwiek przyczepić. Można też zauważyć garść ciekawych detali - dość niespodziewanych. Co wiemy o tym aucie?
Łada Azimut 2026, czyli SUV "z odzysku"
To określenie może być bardzo adekwatne. Rosjanie pracowali nad nową Nivą, która miała być bliźniakiem obecnej Dacii Duster. Projekt jednak przepadł w momencie, w którym doszło do ataku Rosji na Ukrainę. Renault wówczas wycofało się z tego rynku, sprzedając z dużą stratą fabrykę.
Łada zaczęła produkować starsze modele, korzystając z zasobów magazynowych. Azimut jest więc pierwszym nowym projektem od lat. Nie oznacza to jednak, że korzysta z przełomowych rozwiązań.
SUV tej marki bazuje na platformie modelu Vesta, mającego już swoje lata. Nadwozie robi dobre wrażenie i wpada w oko. To akurat najmocniejszy element tego samochodu i ciężko jest się do czegokolwiek tutaj przyczepić.
Zaglądając do wnętrza zauważycie na przykład, że panel klimatyzacji wygląda niczym żywcem wyjęty z Renault. Czyżby takie elementy ostały się w Rosji? To nie jest wykluczone. Cała reszta jest jednak nowa - włącznie z oprogramowaniem multimediów, opracowanym przez firmę Sber i Navio.
Pod maską Azimuta pojawią się proste silniki - 1.6 i 1.8
Podstawowa jednostka ma generować 120 KM, zaś 1.8 zapewni 132 KM. W planach jest też wariant z turbodoładowaniem, generujący 150 KM. Moc ma trafiać wyłącznie na przednie koła, za pośrednictwem 6-biegowej manualnej skrzyni biegów, lub opcjonalnie przekładni CVT.
Rosjanie brak napędu 4x4 rekompensować chcą prześwitem liczącym 208 mm. Nie jest to zły wynik, ale trudno również uznać go za coś rewelacyjnego.
Łada Azimut 2026 ma trafić na drogi za około rok. Ceny sięgną 3 milionów rubli, czyli 140 000 złotych. Tanio więc nie będzie.