Nowy elektryk za 99 złotych miesięcznie. I teraz to ma sens!
Czy będzie to najgorętsza oferta w polskim świecie elektromobilności? To nie jest wykluczone. Leapmotor T03 ma kosztować nawet... 99 złotych miesięcznie. Brzmi niewiarygodnie? To zobaczcie sami.
"Piętnasta" marka w portfolio grupy Stellantis zaczyna podbój Europy. Stworzona wspólnie z chińskim partnerem spółka joint-venture będzie oferowała wyłącznie elektryczne modele, które mają przemawiać do potencjalnych klientów za sprawą dwóch cech. Po pierwsze - Leapmotor ma być tanie. Po drugie - atutem będą tutaj technologie. Jedno jest pewne: pierwsza obietnica na pewno zostanie spełniona.
Leapmotor T03, czyli odpowiednik Dacii Spring, ma kosztować 84 900 złotych
To jedyna cena tego samochodu. Nie ma tutaj różnych wersji do wyboru, ani kilku wariantów napędowych. T03 oferuje akumulator o pojemności 37,3 kWh (znacznie większy niż Spring) i ma 95 KM. W standardzie jest komplet systemów asystujących, system multimedialny, kamera cofania i garść innych dodatków.
Przejdźmy do tego magicznego cennika. Leapmotor od razu podkreśla w nim redukcję ceny wynikającą z wykorzystania dopłat. Zyskując 18 750 złotych dopłaty "dla klienta indywidualnego", taki samochód kupimy za 66 150 złotych. Jeśli jednak dorwiemy maksymalną dopłatę w wysokości 30 000 złotych (JDG lub kupujący z kartą dużej rodziny), to ta kwota spadnie do 54 900 złotych. A to już cena dużo bardziej adekwatna do miejskiego pojazdu.
Jeśli interesuje Cię marka Leapmotor, to...
- Tutaj znajdziesz nasz test modelu T03 i C10
- Tu z kolei obejrzysz nasz test
- A tu przeczytasz o planach marki
Tym, co jednak tutaj najbardziej uderza, jest oferta finansowania dla firm: od 99 złotych netto, czyli niecałe 122 złote brutto miesięcznie. Wygląda kusząco, ale co się za nią kryje?
A mowa oczywiście o cenie netto przy wkładzie własnym na poziomie 44% i przy przebiegu rocznym wynoszącym 10 000 km. Umowa podpisywana jest na 24 miesiące. Teoretycznie więc przedsiębiorca (JDG) musi zapłacić pełną cenę za ten samochód, a potem czeka na przyznanie pieniędzy z NFOŚiGW.
Tak czy siak jest to propozycja atrakcyjna, ale dla bardzo wąskiego grona klientów. Przypomnijmy: duże firmy są wykluczone z programu dopłat. To one najczęściej kupowały samochody elektryczne, więc sprzedaż nie pójdzie bardzo dynamicznie w górę.
Leapmotor C10 kosztuje wyjściowo 163 200 złotych
Od razu poznaliśmy też pełną specyfikację większego SUV-a. Tutaj ceny zaczynają się od niecałych 164 000 złotych za bazową wersję Style. Flagowy wariant Design wyceniono na 169 575 złotych.
Warto zauważyć, że rata miesięczna (netto) też wygląda bardzo dobrze. Wpłata początkowa to 23%, limit roczny 10 000 km, finansowanie na 24 miesiące.
Nowa marka w Polsce powoli buduje sieć sprzedaży. Na start dostaniemy sześć salonów
W ofercie będą dwa modele - C10 i T03. Ten pierwszy do kompaktowy SUV, zaś T03 to opisywany mały elektryk do miasta. C10 niebawem dostanie też wersję EREV, ze spalinowym range extenderem. Z kolei nieco później gamę uzupełni Leapmotor B10, czyli crossover z segmentu B.
Samochody tej marki dostaniemy w sześciu punktach w Polsce:
- ASW Wojciula Sp. z o.o., ul. Gen. Wł. Andersa 71, Białystok
- Gezet Sp. z o.o. Sp. Komandytowa, Ustowo 57, Szczecin
- Mikołajczak Sp. z o.o. Sp. Komandytowa, ul. Armii Krajowej 250, Bydgoszcz
- P.M. POL-CAR Sp. z o.o., ul. Gorzysława 9, Poznań
- STELLANTIS & YOU POLSKA Sp. z o.o., Al. Krakowska 206, Warszawa
- Auto Centrum Golemo Sp. J. ul. Zakopiańska 52, Kraków
Docelowo ich liczba ma wzrosnąć do kilkunastu salonów sprzedaży. Pierwsze auta pojawiły się już u dealerów.