Liczyliśmy na gorąc, a jest tylko letnia. Skoda Fabia 130 ma moc, ale mniejszą, niż chcielibyśmy
Skoda Fabia 130 wjeżdża na rynek. Mocy jest więcej, ale niestety nie nazwiecie jej rasowym hothatchem. Co to za model?
Czwarta generacja tego modelu wreszcie dostała sportowe wydanie. Niestety, Skoda Fabia 130 może i jest specjalną edycją, która nawiązuje do historii, ale "rakietą" jej nie nazwiecie.
Skoda Fabia 130 jest co najwyżej ciepła. Nie ma silnika 2.0 TSI, a 1.5 TSI
Nowa odmiana bazuje na dobrze znanym silniku 1.5 TSI Evo2, który dotąd napędzał wariant Monte Carlo. Inżynierowie zwiększyli jego moc ze 150 do 176 KM, co wymagało szeregu technicznych modyfikacji. Aby dostosować układ napędowy do większego obciążenia, przeprojektowano m.in. układ dolotowy, tłumik drgań oraz przednie wahacze.
Zmodernizowana 7-biegowa skrzynia DSG otrzymała nowe oprogramowanie odpowiedzialne za zmianę biegów, a w trybie Sport zastosowano podwójne wysprzęglenie przy redukcji. To poprawia reakcję samochodu i precyzję działania przekładni. Dzięki temu przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmuje zaledwie 7,4 sekundy, natomiast prędkość maksymalna wynosi 228 km/h.
Pod względem prowadzenia Skoda Fabia 130 wyróżnia się sportowym zawieszeniem obniżonym o 15 mm, precyzyjniejszym układem kierowniczym oraz 18-calowymi felgami
Dodatkowo dostępne są tryby jazdy Sport i ESC Sport, które umożliwiają większy poślizg kół, co przekłada się na sportowe doświadczenia z jazdy.
Z zewnątrz samochód można rozpoznać po czarnych akcentach stylistycznych i czterech dostępnych kolorach nadwozia: białym, czerwonym, niebieskim oraz czarnym. We wnętrzu znalazły się sportowe fotele, trójramienna kierownica. Są też stalowe nakładki pedałów, czarne listwy progowe oraz cyfrowe zegary o przekątnej 10 cali. System multimedialny z ekranem 9 cali obsługuje łączność bezprzewodową Apple CarPlay i Android Auto.
Teoretycznie więc jest to najostrzejsza w historii Fabia czwartej generacji. Wiele osób, w tym my, liczyło jednak na to, że Skoda postawi tutaj na coś ciekawszego i pokusi się o stworzenie odpowiednika Volkswagena Polo GTI. Jak się jednak okazuje nie jest to niestety możliwe w tych czasach.
Zamówienia na nową Skodę Fabię 130 będzie można składać od grudnia 2025 roku, natomiast pierwsze dostawy zaplanowano na 2026 rok. Skoda nie ujawniła jeszcze cen, jednak według zapowiedzi producenta model ten ma pozycjonować się powyżej wersji Monte Carlo. To oznacza, że będzie najdroższa w gamie.