MG 3 2024 jest tanie i hybrydowe. Cel: ugryźć tort należący do Yarisa
Chińczycy wrzucają kolejny bieg i szykują się do ukrojenia sobie dużego kawałka tortu. MG 3 Hybrid+ celuje między innymi w Toyotę Yaris. To przedstawiciel segmentu B, z ciekawym napędem, przyzwoitą mocą i z potencjalnie niską ceną.
Czy jest to całkowicie nowy model? Nie do końca. MG 3 było w ofercie marki na wybranych rynkach, w tym w Wielkiej Brytanii. Teraz jednak do salonów wjedzie gruntownie przebudowana i odświeżona wersja, której najmocniejszą cechą będzie napęd. Mowa tutaj o konstrukcji Hybrid+, czyli o klasycznej, ale bardzo wydajnej szeregowej hybrydzie.
W ten sposób Chińczycy chcą nie tylko wbić się w bardzo duży i mocny segment B (wciąż królujący w Europie), ale też ostrzą sobie zęby na kawałek tortu, należącego głównie do Toyoty Yaris.
MG 3 Hybrid+ 2024. Wydajność i dynamika w dobrej cenie?
Kluczem do sukcesu tego modelu ma być nowy zespół napędowy. To połączenie silnika 1.5 (wolnossącego, oferującego 102 KM, pracującego w cyklu Atkinsona), z jednostką elektryczną i z generatorem. Jednostka elektryczna oferuje 100 kW (136 KM), a łączna maksymalna moc systemowa to 143 kW (194 KM!). Dzięki temu sprint do setki zajmuje 8 sekund.
Akumulator ma 1,83 kWh pojemności i pracuje pod napięciem 350V. MG wprowadziło tutaj kilka trybów jazdy, które pozwalają korzystać ze zgromadzonej w nim energii:
- EV – jazda na zasilaniu wyłącznie elektrycznym tak długo, jak pozwala na to poziom naładowania
akumulatora - Szeregowy – jednostka spalinowa staje się generatorem, który zasila silnik elektryczny do jazdy
- Series and Charge – jazda szeregowa oraz doładowywanie akumulatora przy niskim obciążeniu
- Napęd i ładowanie – silnik napędza koła, jednocześnie ładując akumulator przez generator
- Parallel – zarówno silnik, jak i jednostka elektryczna, przekazują moc na koła
Warto dodać, że cała moc trafia na przednie koła dzięki nietypowej 3-biegowej przekładni o bliżej nieznanej konstrukcji. Tym MG pochwali się zapewne nieco później.
Kierowca tego samochodu ma do wyboru także trzy tryby pracy całego układu: Eco, Standard lub Sport. Pierwszy z nich stawia na maksmalną oszczędność, zaś tryb Sport wyciska maksimum z tego układu napędowego. Chińska marka zauważa też, że prowadzenie i właściwości jezdne mają być jednymi z lepszych na rynku.
Stylistyka nie rozczarowuje, wnętrze jest nowoczesne, a wyposażenie kompletne
Bryła tego samochodu jest dość standardowa i uniwersalna wizualnie. Pas przedni, za sprawą dużego grilla i pociągłych lamp, ma dość agresywny wizerunek. Tył z kolei przywodzi nieco na myśl schodzącą z rynku Mazdę 2 (tą oryginalną, nie "yarisową").
W ofercie pojawi się szeroki wybór kolorów: Biały York, Niebieski St
Moritz, Czerwony Flaming , Żółty Morning, Czarny Pearl Black, Srebrny Blade oraz Szary Hampstead.
Kabina MG3 Hybrid+ to z kolei wariacja na temat projektu znanego z MG4 EV. Za kierownicą ukryto 7-calowy ekran zegarów, a wyświetlacz na desce rozdzielczej ma 10,25 cala. W standardowym wyposażeniu znajdziemy między innymi nawigację, łączność Bluetooth, obsługę Apple CarPlay/Android Auto, klimatyzację, cztery porty USB, czujniki cofania i kamerę cofania.
W topowych wariantach dostaniemy także kamery 360 stopni, bezkluczykowy dostęp do samochodu i podgrzewanie przednich foteli. Na pokładzie pojawi się także MG Pilot, oraz szereg innych systemów wspierających kierowcę.
MG3 Hybrid+ w Polsce będzie oferowane z 7-letnią gwarancją, ograniczoną przebiegiem 150 o00 km
To jeden z argumentów, który może zachęcić wiele osób do wyboru tego modelu. Do tego ważna będzie tutaj cena - ta niestety wciąż pozostaje tajemnicą. Możemy jednak śmiało założyć, że Chińczycy zaoferują kwotę, która uderzy w konkurentów. Czy będzie to więc nowy bestseller na polskich drogach? „MG3 ma wszystkie cechy, aby stać się nowym liderem w swojej klasie, i oferuje klientom połączenie wydajności z oszczędnością dzięki wyjątkowemu silnikowi napędowemu Hybrid+" – komentuje Ling Peng, General Manager marki MG na polski rynek.