Piękny nowy Chevrolet. Prosto z Chin, od Chińczyków, dla Ameryki
Może i Amerykanie bawią się z Chińczykami w wojnę celną, ale w innych krajach blisko współpracują. Nowy Chevrolet Spark to samochód z Chin, z innym logotypem. To proste!
Chevrolet zasadniczo rzecz biorąc jest fascynującą marką z jednego prostego powodu. Ma piękną i długą historię, a jednocześnie na różnych kontynentach mieliśmy de facto do czynienia z różnymi firmami z tym znaczkiem. W czasach przedwojennych w Polsce królowały licencyjne Chevrolety z USA. W XXI wieku późne produkty Daewoo stały się Chevroletem. Teraz z kolei nowy Chevrolet Spark to chiński elektryk - tylko ze znajomo wyglądającym logotypem.
Amerykanie może i przepychają się cłami z Chińczykami, ale mowa tutaj wyłącznie o USA. Jednocześnie biznes kwitnie, zwłaszcza poza granicami Stanów Zjednoczonych. Wystarczy tutaj wymienić Meksyk czy Amerykę Południową, gdzie chińskie macki coraz mocniej zgarniają rynek dla siebie.
Przykładów nie trzeba szukać daleko. Na przykład nowy Dodge Attitude to nic innego jak chiński GAC Empow. Teraz z kolei Chevrolet Spark jest chińskim Baojunem, który ma podbić Brazylię. Proste?
U nas Chevrolet Spark był małym tanim samochodem, teraz jest elektrycznym crossoverem
Swoją drogą, ten samochód, a dokładniej ta nazwa, zaliczyły wyjątkową karierę. W Europie i na wielu rynkach Spark był de facto następcą Daewoo Matiza. Ta konstrukcja w gamach General Motors przerodził się później w model, który w Europie znaliśmy pod nazwą Opel Karl. Zresztą mało kto pamięta, że Karla składano w Korei Południowej, w Changwon.
Tymczasem nowy Spark to Baojun Yep Plus, czyli mały elektryczny crossover. Dlaczego zdecydowano się na właśnie taki samochód? Po pierwsze: było to tanie rozwiązanie. Współpraca Baojun i General Motors trwa od kilku lat i kwitnie. Po drugie: w Brazylii i ogólnie w Ameryce Południowej chińskie samochody mocno zyskują. Mało kto zdaje sobie sprawę z faktu, że Chińczycy wzięli na celownik właśnie ten kontynent i coraz mocniej zaznaczają na nim swoją obecność.
Bateria ma tutaj 41,9 kWh pojemności, a silnik oferuje 102 KM. Tym samym do miejskiej jazdy jest to całkiem niezłe rozwiązanie. Brazylijski oddział Chevroleta zamierza zdobyć spory udział w sprzedaży na rynku właśnie za sprawą tego małego modelu.