Samochód, który leczy. Założyciel marki Skyworth uznał, że dzięki jego autom przeżyjemy 100 lat
Chcecie żyć 100 lat, idealnie spać i cieszyć się zdrowiem? W takim razie w Waszym garażu powinien stanąć samochód marki Skyworth. Według jej założyciela jest to auto, które leczy.
Pamiętacie Zbigniewa Nowaka, energetyzację wody i "ręce, które leczą"? To były czasy. W latach dziewięćdziesiątych ten polski bioenergoterapeuta zyskał szeroką popularność dzięki swoim programom w telewizji Polsat. Jego biznes ponoć ma się całkiem nieźle, co pokazuje, że sporo osób wierzy w taką firmę "leczenia". Teraz jednak na podwórku bioenergoterapeutów pojawił się mocny konkurent. W kąciku rzeczy dziwnych debiutuje marka Skyworth, a dokładniej jej założyciel.
Dlaczego? W jego opinii są to samochody, które rozwiążą problemy zdrowotne szerokiego grona osób. I choć marka starała się wyjaśnić, że przemówienie, które przedstawił podczas targów w Pekinie miało inny wydźwięk a te stwierdzenia "wyjęto z kontekstu", to całość jest zbyt zabawna, aby o niej nie wspomnieć.
Skyworth - samochód, który leczy. Rozwiąże problemy żołądkowe, zapewni Wam doskonały sen i możliwość świętowania setnych urodzin
Marka ta, znana przez chwilę jako Skywell (tak nazywa się macierzysty koncern) jest dostępna w Polsce. A to oznacza, że i w naszym kraju możecie zadbać o swoje zdrowie. Jej założyciel uznał bowiem, że auta tej firmy "mogą zmniejszyć ciśnienie krwi, poprawić odporność, wyleczyć cukrzycę i rozwiązać problemy żołądkowe".
A to nie wszystko. Huang Hongsheng podkreślił też, że jeżdżenie Skyworthem wydłuży czas życia o 30 lat. Jak widać mamy tutaj same korzyści, nieprawdaż?
Oczywiście marka twierdzi, że media wyjęły to z kontekstu jego wypowiedzi, aczkolwiek jedna rzecz jest potwierdzona
Mowa tutaj o specjalnych fotelach, które teoretycznie mają odprężać ciało i umożliwiać świetny sen na postoju. Mowa tutaj o "długim i solidnym głębokim śnie, który przyczynia się do poprawy stanu zdrowia". Cóż, to właśnie ten wątek ewidentnie pociągnął założyciel Skywortha.
A prawda jest taka, że mamy tutaj do czynienia z kolejnym zwyczajnym elektrycznym SUV-em, który w zasadzie niczym nie wyróżnia się na rynku. Jeździ, skręca, hamuje, ma generyczny wygląd i przeciętne możliwości. Jeśli jednak wierzycie w bioenergoterapeutyczne właściwości, to może być samochodem dla Was. Przed użyciem skonsultujcie się jednak z lekarzem lub farmaceutą.