Subaru Forester Sport trafi do Japonii z silnikiem 1.8 Turbo

Jest taka marka jak Subaru. Ostatnio w Europie (a na pewno w Polsce) nie ma za dobrej passy, jeśli chodzi o sprzedaż. Świetnie za to radzi sobie w USA. Tam prym wiedzie Outback oraz Forester. Ten drugi debiutuje właśnie jako Subaru Forester Sport. Ale tylko w Japonii.

Amerykański Forester dostępny jest z dwuipółlitrowym, wolnossącym silnikiem o mocy 185 KM. W Europie możemy kupić go wyłącznie z hybrydowym 2.0. Tymczasem Japończycy otrzymali odmianę 1.8 z doładowaniem. Silnik dysponuje 177 KM i 300 Nm, dostępnymi od 1 600 obr./min. To zupełnie nowy silnik, który zadebiutował zaledwie parę miesięcy temu w drugiej generacji Subaru Levorg (również dostępnej wyłącznie w Japonii).

Subaru Forester Sport ma też nieco inne nastawy zawieszenia, ale moc wciąż przekazywana jest na wszystkie koła przez system Symmetrical AWD oraz przekładnię Lineartronic (czyli bezstopniową skrzynię automatyczną typu CVT).

Na zewnątrz japoński Forester wyróżnia się czarnym grillem i ciemnymi felgami. W środku mamy m.in. skórzaną tapicerkę z zamszowymi wstawkami oraz bogatsze wyposażenie z systemem rozpoznawania kierowcy (dopasowuje np. fotel i lusterka do tego, kogo "zobaczy" za kierownicą).

Samochód można już zamawiać w Japonii za równowartość 31 500 USD (u nas najtańszy Forester 2.0 e-Boxer kosztuje 32 900 Euro). Ale jedyny rynek poza Krajem Kwitnącej Wiśni, gdzie możemy się spodziewać "Sporta", to pewnie Australia. Nie ma więc co liczyć nawet na prywatny import z USA.

Trochę szkoda, że nie trafi np. na europejski rynek. Hybryda dobrze obniża CO2 w gamie, a doładowane 1.8 może zapewnić sensowne osiągi przy lepszej cenie.