Tak wygląda nowy Mercedes CLA 2026. Jest niczym rybka, oby była złota
Oto i on - nowy Mercedes CLA 2026. Zobaczcie przedpremierowo jak wygląda auto, które przewróci do góry nogami gamę kompaktowych modeli tej marki.
Kilkanaście miesięcy prezentowania zwiastunów, wiele zapowiedzi i obietnic - i to wszystko sprowadza nas do dnia premiery jednego z najważniejszych samochodów dla marki ze Stuttgartu. Nim jednak z nadwozia oficjalnie spadnie kawałek materiału, mamy dla Was pierwsze zdjęcie tego auta w produkcyjnym wydaniu. Oto nowy Mercedes CLA 2026, czyli samochód, który połączy pod jednym nadwoziem napędy elektryczne i spalinowe.
Trzecia generacja popularnego czterodrzwiowego coupe jest też bardzo ważna z jednego powodu - dosłownie przewróci do góry nogami gamę kompaktowych modeli marki.
Mercedes CLA 2026 otworzy ofertę tej firmy. Koniec z hatchbackami i minivanami
Firma ze Stuttgartu chce być bardziej luksusowa. Jak to zrobić? Odpowiedź jest banalnie prosta - wystarczy wyciąć z oferty najtańsze modele. Klasa A, B i GLA nie mają przyszłości. Ich miejsce zajmą tylko dwa modele - CLA (także jako Shooting Brake) i GLB. Później ofertę uzupełni także "mała Klasa G", czyli lifestylowy crossover w kanciastym stylu.
Skupmy się jednak na nowym CLA. Czterodrzwiowa mała limuzyna mocno zmieniła się w porównaniu do poprzednika. Jest dużo bardziej obła, co oczywiście wspomaga aerodynamikę.
Ciemny grill w wersji elektrycznej zwraca na siebie uwagę, a otaczające go światła o bardzo "miękkim" designie, połączone ledową listwą, wyglądają niczym żywcem wyjęte z prototypu z 2023 roku.
Linia boczna nie uległa tutaj wielkim zmianom, choć nie możecie przeoczyć wysuwanych klamek, których wiele osób nie lubi. Tu będą niestety standardem.
Tył pozostaje "tajemnicą", aczkolwiek tutaj również nie spodziewajcie się wielkiej niespodzianki. Charakterystyczne światła o obłych krawędziach, połączone ledową listwą, będą standardem. Ach, no i w lampach z przodu i z tyłu rozbłysną "gwiazdy" - nowa sygnatura świetlna.
Najpierw elektryk, potem wersja spalinowa
Początkowo na rynek trafi Mercedes CLA w wydaniu elektrycznym, opisywany jako "with EQ Technology". Dostępne będą dwie baterie - 58 kWh, wykonana w technologii LFP, oraz 85 kWh, wykonana w technologii NMC. Standardowo dostajemy architekturę 800V i bardzo szybkie ładowanie z mocą do 320 kW.
Nieco później do oferty dołączą silniki spalinowe - w tym jednostka 1.5 i 2.0 z firmy HORSE (dzieło Geely i Renault), połączona z nowoczesną i bardzo wydajną hybrydą plug-in.
Jeśli dotarliście do tego miejsca, to mamy coś dla Was
Mercedes CLA ma być "złotą rybką" dla tej marki. Klienci kochają kompaktowe modele z gwiazdą, a bardziej luksusowy charakter nowej generacji musi przyciągnąć do salonów nowych nabywców. Problem w tym, że design pasa przedniego kojarzy się też... z taką rybą.