To najbardziej amerykański koreański samochód. Jest jak burger z odrobiną kimchi
W Europie oferta dużych SUV-ów tej marki kończy się na modelu Santa Fe. W USA jest jeszcze ciekawa nowość - nazywa się Hyundai Palisade i jest najbardziej amerykańskim samochodem w historii tej koreańskiej marki.
Ze stylistyką samochodów trzeba eksperymentować. Niekiedy jednak granica między odwagą a brakiem dobrego smaku jest bardzo cienka. Są producenci, którzy przesuwają ją zbyt daleko, tworząc wyjątkowo dziwne, wręcz trudne do zrozumienia i polubienia projekty. Inni jednak potrafią ze smakiem połączyć wiele detali, tworząc coś naprawdę ciekawego. Do tej grupy zalicza się Hyundai Palisade, czyli największy SUV tej koreańskie marki. Można wręcz powiedzieć, że to bardzo "amerykański" samochód - ale to akurat jest pozytywne znaczenie.
Hyundai Palisade to wielki kanciasty SUV o bardzo ciekawej stylistyce. Zadbano tutaj o wiele detali
Koreańska marka przy tworzeniu drugiej generacji Palisade'a pozwoliła sobie na nieco więcej odwagi. Nieco "zagięte" linie, typowe dla Hyundaiów sprzed kilku lat, ustąpiły tutaj miejsca kanciastej bryle o bardzo masywnej formie. Jest ona jednak bardzo wysmakowana i dopracowana pod kątem dbałości o detale.
Ciekawostką jest fakt, że pomimo tak masywnego frontu, udało się tutaj uzyskać niski współczynnik oporu powietrza - jak na dużego SUV-a. Wynosi on 0,31 i przekłada się to na niższy poziom hałasu w kabinie i na przyjaźniejsze zużycie paliwa.
Pas przedni wyróżniają ciekawe lampy do jazdy dziennej, które korespondują wizualnie z tylnymi światłami. Linia boczna nie ma żadnych udziwnień i wpada w oko. Najmocniejszym elementem jest jednak wnętrze - ładne, estetyczne i przemyślane. Widać tutaj inspiracje Genesisem, zwłaszcza pod kątem lekkich krągłości. To swoją drogą ciekawy kontrast do kantów w bryle nadwozia.
Duży SUV koreańskiej marki oferuje dwa napędy. Możesz wybrać V6 lub nowoczesną hybrydę
W pierwszym przypadku mowa o 287-konnej jednostce 3,5 V6, która otwiera gamę modelową. Ta łączy się z napędem na przednie lub na wszystkie cztery koła. Półkę wyżej stoi zaś nowa hybryda, którą Hyundai opracował specjalnie dla tego modelu.
Tutaj punktem wyjścia jest jednostka 2.5 GDI z rodziny Smartstream, połączona z dwoma elektrycznymi silnikami i z 6-biegowym automatem. Łączna moc to blisko 330 KM, co jest już solidnym wynikiem.
Nowy Hyundai Palisade będzie dostępny w wybranych krajach, z USA na czele. W Europie na pewno go nie zobaczymy. Tutaj miejsce dla dużych SUV-ów zarezerwowano po stronie Genesisa, który rozwija skrzydła na Starym Kontynencie.