Volvo otwiera centrum technologiczne w Polsce. Pracę znajdzie 600 osób
Na świecie są trzy takie centra - w Szwecji, Chinach i w Bengalurze. Teraz do tej listy dołączył Kraków. To właśnie tutaj Volvo otwiera kolejne centrum rozwoju technologii.
Polska nie od dzisiaj jest kluczowym punktem dla wielu firm motoryzacyjnych. Dogodna lokalizacja oraz ogromna liczba specjalistów zachęca czołowe marki do inwestowania w naszym kraju. Kilka tygodni temu Stellantis ogłosił, że w Gliwicach powstanie centrum zajmujące się rozwojem oprogramowania dla nowych aut koncernu. Teraz do tej listy dołącza także Volvo. Kraków stanie się czwartym po Göteburgu, Szanghaju i Bengalurze miejscem, w którym powstanie tak zwany tech hub.
Czym zajmuje się taki oddział i jakie jest jego zadanie? O tym wszystkim opowiedział nam dzisiaj w Warszawie sam Jim Rowan, szef Volvo Cars. To naprawdę imponująca inwestycja, która przyciągnie do Małopolski wielu ekspertów IT.
Jim Rowan, CEO Volvo Cars
Volvo inwestuje w Kraków. Tech Hub to 600 nowych miejsc pracy
Nie od dzisiaj Kraków jest na celowniku wielu firm motoryzacyjnych. To właśnie tam od wielu lat funkcjonuje między innymi Aptiv, czyli jeden z czołowych producentów nowych technologii, także z zakresu automatyzacji jazdy.
Nowe centrum rozwojowe Volvo, jak łatwo się domyślić, skupi się na rozwoju technologii na potrzeby nadchodzących aut. Szczegółowy zakres prac jest oczywiście elastyczny, a polscy inżynierowie będą ściśle współpracować z kolegami w Chinach i w Szwecji.
Jim Rowan podkreślił, że jest to jedna z kluczowych inwestycji marki. Już do końca tego roku marka chce zatrudnić 120 osób, zaś do 2025 roku oddział rozrośnie się do 500-600 osób.
Obecnie trwają prace nad znalezieniem docelowej lokalizacji dla biura. Wiadomo, że będzie ono znajdowało się w samym centrum Krakowa.
"Jesteśmy firmą zorientowaną na cel i technologię, więc nasza nowa generacja samochodów Volvo będzie czymś więcej niż tylko transportem. Będą to komputery na kołach, zaprojektowane tak, aby
można je było aktualizować zdalnie za pomocą nowego oprogramowania. Oznacza to, że nasz krakowski hub technologiczny i rozwój własnych możliwości w zakresie tworzenia oprogramowania
są kluczem do naszego przyszłego sukcesu" – mówi Jim Rowan, CEO Volvo Cars.
Volvo inwestuje w Kraków. Jak to przełoży się na nadchodzące modele?
Owoce pracy polskich inżynierów będą widoczne w nadchodzących autach. Jeszcze w tym roku poznamy Volvo EX30, czyli małego elektryka marki. W drodze są zaś kolejne auta, oczywiście zasilane wyłącznie prądem.