Oto nowa Skoda Rapid, która wygląda jak Skoda Scala (ale wciąż jest Rapidem)

Oto i ona - Skoda Rapid. Model ten żyje i ma się świetnie, choć nie w Polsce. Ten popularny czeski samochód dostał kolejne życie w Rosji, gdzie plasuje się pomiędzy Fabią a Scalą. A żeby nie wyglądać staro na tle całej gamy dostał duży lifting, dzięki któremu wygląda jak... Scala.

Przynajmniej z przodu (i trochę z tyłu)

W sprzedaży w Rosji pozostanie wyłącznie Skoda Rapid w wersji liftback. Dorzucono do niej front, który żywcem niemalże przeniesiono ze Scali, co akurat jest dobrym pomysłem. Tył z kolei balansuje gdzieś na granicy zapożyczeń z nowej Octavii i Scali właśnie. W efekcie otrzymaliśmy zlepek najróżniejszych pomysłów, który jest zadziwiająco spójny wizualnie.

Rosjanie nie pochwalili się jeszcze zdjęciami wnętrza, ale według relacji osób oglądających auto na pierwszym pokazie kokpit przerzucono tutaj.. z Karoqa. Bardzo podobnie rozwiązano kształt górnej części deski rozdzielczej, z nawiewami otaczającymi ekran i wysoko ulokowanym systemem mutlimedialnym. Warto dodać, że Skoda Rapid bazuje wciąż na konstrukcji PQ35, pamiętającej jeszcze czasy Golfa V generacji. Nic więc dziwnego. że reszta Europy pożegnała się już z tym modelem.

Pod maską jest ciekawie

Rosja rządzi się swoimi prawami, dlatego też pod maską obok turbobenzyn obecna będzie też klasyka gatunku. Mowa o silniku 1.6 MPI (wolnossącym!), oferującym nieco ponad 100 KM mocy. Przy niekiedy kiepskim jakościowo paliwie taka opcja jest bardzo cenna.