Ford Mustang po liftingu będzie jeszcze szybszy!
Mała niespodzianka od Forda - odświeżony Mustang GT dzięki nowemu trybowi Drag Strip osiągnie setkę w około 4 sekundy.
Amerykanie zapewniają, że Mustangiem GT bez problemu można osiągnąć powtarzalny czas od 0 do 60 mil na godzinę (czyli od 0 do 96 km/h) poniżej 4 sekund. Wszystko za sprawą trybu Drag Strip, który ma pomóc w osiągnięciu możliwie najlepszego czasu podczas przyspieszania w linii prostej. Można to uznać za wyjątkowo “amerykańskie” rozwiązanie, ale na pewno zadowoli fanów szybkich startów lub wyścigów na ¼ mili. Tryb Drag Strip współdziała z nową, 10-biegową automatyczną skrzynią biegów. Jego działanie jest bardzo proste - dzięki odpowiedniej długości przełożeń Mustang cały czas pozostaje w zakresie, w którym wykorzystuje sto procent mocy i momentu obrotowego. Dodatkowo kontrola trakcji pozwala na sprawny start bez większych strat na buksowaniu.
Tryb Drag Strip zawita też do słabszej wersji 2.3 EcoBoost. Tutaj jednak pojawia się pewien haczyk - trzeba dokupić pakiet Performance, który dodaje 10-biegowy automat oraz opony Michelin Pilot 4 S. Tutaj pierwsza setka pojawi się na zegarach w mniej niż 5 sekund.
Przy okazji Ford pochwalił się mocą odświeżonej wersji GT - ta zamiast 421 odda teraz w ręce kierowcy aż 460 koni mechanicznych. Wersja 2.3 EcoBoost z kolei będzie generowała około 320 koni mechanicznych.
Sprzedaż odświeżonego Mustanga ruszy jesienią bieżącego roku.