Hyundai i KIA pozwolą Ci się przebrać za robota. To przyszłość pracy
Tak wygląda przyszłość pracy. Hyundai i KIA opracowały specjalną kamizelkę sprzężoną z podparciem dla ręki, która ułatwia ciężką pracę. To może być przełom dla pracowników linii, wykonujących wymagające czynności.
- Hyundai i KIA zaprezentowały kamizelkę i rękaw X-ble Shoulder
- To system, który ma wspierać pracowników podczas wykonywania konkretnych czynności na linii produkcyjnej
- System zmniejsza obciążenie ręki, a cały zestaw waży raptem 1,9 kilograma, więc nie obciąża bardzo ciała
Praca na linii produkcyjnej jest bardzo wymagająca. To często godziny intensywnej i dynamicznej pracy, nierzadko z ciężkimi narzędziami. Wiele zadań przejmują roboty, niemniej wciąż niektóre z nich lepiej jest powierzyć człowiekowi. Aby więc pracownicy nie byli zbyt obciążeni, Hyundai i KIA opracowały wspólnie specjalną kamizelkę spiętą z rękawem i siłownikami, zmniejszającą obciążenie właśnie na ręce.
Przełomowa jest tutaj cała konstrukcja tego układu. Waży on raptem 1,9 kilograma, a jednocześnie zmniejsza o 60% obciążenie na ręce.
Hyundai i KIA mają plan na wykorzystanie takich kamizelek
Aby uzyskać tak niską masę, Koreańczycy postawili tutaj na lekkie kompozytowe materiały, takie jak między innymi włókno węglowe. Kamizelka jest prosta do założenia, a dzięki swojej konstrukcji jej ciężar odpowiednio rozkłada się na klatce piersiowej. Wraz z nią połączono "rękaw" na wiodącą rękę - prawą lub lewą. Jest to zestaw siłowników i mocowanie, w które wkładamy rękę.
Zasada działania jest prosta - wspomniane siłowniki przejmują dużą część obciążenia z ręki, co daje ulgę mięśniom. Na przykład dokręcanie śrub w momencie, w którym mamy podniesioną do góry ciężką wkrętarkę, będzie dziecinnie proste i nie zmęczy nawet po kilku godzinach.
Kliknij tutaj, aby zobaczyć to rozwiązanie w akcji - WIDEO
To właśnie zasługa systemu, który przejmuje to 60% obciążenia z mięśni na kamizelkę i siłowniki. Co więcej, dostępne są od razu dwie wersje - różniące się stopniem wsparcia obciążenia na ręce.
Koreańczycy wprowadzą to do regularnej sprzedaży
Robotics LAB, czyli spółka stworzona przez Hyundaia i Kię, stawia na rozwój różnych "noszonych" zrobotyzowanych wspomagaczy. Mają mieć one szerokie zastosowanie. Mowa tutaj na przykład o wsparciu dla pracowników budowlanych, ogrodników, monterów i dla różnych innych pracowników fizycznych. Hyundai i KIA pracują też nad innymi rozwiązaniami - takimi jak np. zrobotyzowany kostium, który ułatwi noszenie ciężkich rzeczy i zabezpieczy kręgosłup przed przeciążeniem.
Według ekspertów rynek takich rzeczy rośnie z roku na rok, a w najbliższych latach może stać się kluczowy. Mówi się, że do 2029 roku jego wartość wzrośnie do 10,3 miliarda dolarów. Co więcej, cena podobnych rozwiązań spada z roku na rok, a to oznacza, że będą one dostępne nawet dla małych firm, czy dla działających samodzielnie specjalistów.