Jeep Renegade zniknął z oferty po 11 latach. Planów na następcę chwilowo nie ma
Jeep Renegade pożegnał się z rynkiem. Niestety, amerykańska marka póki co nie ma żadnego następcy dla tego niegdyś popularnego modelu.
Jeep Renegade znika po 11 latach obecności na rynku, zamykając tym samym ważny etap w historii marki w Europie. Decyzja ta nie została powiązana z prezentacją następcy. Ma to istotne konsekwencje dla segmentu małych SUV-ów, kluczowego dla wolumenów sprzedaży Jeepa na Starym Kontynencie.
Jeep Renegade przez lata sprzedawał się doskonale. To był bardzo udany samochód
Renegade był pierwszym Jeepem produkowanym poza Stanami Zjednoczonymi. Powstawał we włoskiej fabryce w Melfi i dzielił platformę z Fiatem 500X. Dzięki temu Jeep dostosował swoją ofertę do europejskich oczekiwań, oferując kompaktowy model o szerokiej gamie napędów. Pod maską znalazły się jednostki benzynowe, wysokoprężne i hybrydowe. Do tego oferowano także świetny napęd na cztery koła.
Choć charakter Renegade'a odbiegał nieco od tradycyjnego wizerunku marki, to był idealnym sposobem na przyciągnięcie do salonów europejskich klientów. A to stało się fundamentem sukcesu tego modelu.
Jeep Avenger będzie jedynym małym modelem w gamie
Aktualnie Jeep posiada w Europie tylko jeden model w segmencie małych SUV-ów - i jest to produkowany w Polsce Avenger. Ten model występuje zarówno w wersji spalinowej, jak i elektrycznej. Póki co to właśnie on ma przejąć całą sprzedaż w tym segmencie, co upraszcza gamę modelową marki. Zatem po nim oferta przechodzi bezpośrednio do większego Compassa. Teoretycznie więc w gamie powstaja spora luka, której póki co nic nie wypełni.
Jeep nie chwali się żadnymi informacjami i sugeruje jedynie, że kolejny Renegade pojawi się najwcześniej po 2027 roku. Pojawiają się jednak niepotwierdzone informacje o możliwości opracowania nowego modelu na platformie STLA Small, który mógłby konkurować z przyszłymi generacjami miejskich SUV-ów marek europejskich i chińskich.
Nie liczcie jednak na samochód równie zaawansowany, co znikający z rynku Jeep Renegade. Od razu można skreślić klasyczny napęd na cztery koła (który i tutaj zniknął już kilka lat temu), a i obecność silników spalinowych stoi pod znakiem zapytania. Pozostaje więc uzbroić się w cierpliwość i czekać na oficjalne informacje.