Kamiq, Arona, T-Cross i konkurencja. Jak zestawić te crossovery?

Koncern Volkswagena zafundował nam trzy samochody, które bazują na tej samej platformie. Paradoksalnie bardzo się od siebie różnią - wyjaśniamy więc o co tutaj chodzi.

Koncern Volkswagena Skoda Kamiq, Seat Arona oraz Volkswagen T-Cross to auta z segmentu „B Crossoverów”. Każdy z nich bazuje na platformie MQB A0 i korzysta z tych samych silników - 1.0 i 1.5 TSI oraz 1.6 TDI, przy czym ten ostatni jest oferowany na wybranych rynkach. Nie są to jednak pojazdy różniące się wyłącznie znaczkiem.

Volkswagen T-Cross mierzy 4,11 m długości, 1,76 m szerokości i 1,58 m wysokości. Rozstaw osi to 2551 mm. Seat Arona mierzy z kolei jest nieco większy i ma 4,13 m długości, 1,78 m szerokości i 1552 m wysokości Rozstaw osi ma 2566 mm. Skoda Kamiq ma aż 4,24 m długości, 1,79 m szerokości i 1,53 m wysokości. To, że jest to największe auto z tego zestawienia nie oznacza jednak, że jest najpraktyczniejsze. Nie można jej jednak odmówić dwóch rzeczy - przestronności, która przebija wiele aut kompaktowych i komfortu w kabinie pasażerskiej. Zresztą wewnątrz Kamiq to niemal 1:1 przeniesiona Skoda Scala - pomijając bagażnik. Kamiq oferuje także najwięcej dodatków dla pasażerów - na liście opcji jest nawet podgrzewana tylna kanapa na skrajnych siedzeniach oraz nawiewy dla pasażerów tejże. Arona oraz T-Cross nie oferują takich dodatków nawet za dopłatą. Wykończenie wnętrza? Tutaj paradoksalnie wygrywa Kamiq - jakość plastików jest najlepsza, a niemal cała góra deski oraz boczki z przodu wykończone są miękkim tworzywem. Tutaj jednak najgorzej wypada spasowanie - auto momentami wydaje dziwne dźwięki na nierównościach, które trudno wyjaśnić.

Arona oraz Kamiq oferują niemal identyczne bagażniki - mają one 400 litrów i oferują możliwość powiększenia poprzez złożenie kanapy. Z tego zestawu to jednak T-Cross jest najlepszym autem do przewozu dużych rzeczy. Choć standardowo oferuje o 15 litrów mniej przestrzeni, to jednak ma przesuwaną kanapę oraz lepiej składające się fotele, dzięki czemu finalnie oferuje więcej ustawnej przestrzeni za plecami pasażerów.

Konkurencja? Debiutujący na rynku zawodnicy mają szanse mocno uderzyć w auta o niemieckim pochodzeniu. Captur, na przykład, zaoferuje aż 536 litrów pojemności bagażnika i bardzo atrakcyjną stylistykę. Nowy Peugeot 2008 również ma zaskakiwać przestronnością - będzie bardzo długi jak na swój segment (ponad 4,3 metra długości), a bagażnik pomieści 434 litry.

Ceny? Skoda Kamiq kosztuje minimum 67 150 zł, oferuje 95-konny silnik 1.0 TSI i ma akceptowalne, ale raczej skromne wyposażenie. Arona ma ten sam motor, ale wyceniana jest na 67 700 zł i zaoferuje mniej dodatków. T-Cross jest najdroższy w tym zestawieniu i kosztuje 69 790 zł w bazowym wariancie z dokładnie tym samym silnikiem. Po doposażeniu w niemal wszystkie lub wszystkie dodatki cena każdego z tych aut łatwo przekroczy 100 000 zł - niestety segment ten cenowo poszybował w kosmos. Ceny francuskich konkurentów, których uznajemy za najbliższe modele w zestawieniu, nie zostały jeszcze podane.