Wygląda jak Tesla, jest z Brazylii i ma litrowy silnik z Dacii pod maską. Do tego jest hybrydą plug-in
Wygląda jak Tesla z generatora AI, pochodzi z Brazylii, jest hybrydą plug-in, a jej serce stanowi... silnik z Dacii i Renault. Ten dziwny wynalazek to Lecar.
Rynek brazylijski jest pełen dziwnych samochodów, ale ten bez wątpienia należy do liderów w swojej klasie. Przed Wami Lecar - wynalazek, który póki co istnieje jedynie "na papierze", jednak niebawem ma stać się faktycznie namacalnym samochodem. Do tego będzie to zaskakujący pod wieloma względami pojazd - głównie za sprawą swojego napędu.
Lecar, czyli wygląd Tesli, hybryda plug-in i silnik znany z Renault i Dacii pod maską
O tym aucie zrobiło się głośno za sprawą spółki Horse, którą wspólnie stworzyło Renault i Geely. To grupa zajmująca się rozwojem i produkcją silników spalinowych. Te trafiają do aut Renault, Dacii, Geely, Nissana i do wielu innych producentów. Idea biznesowa jest prosta - oferować gotowy produkt także mniejszym firmom.
W Brazylii jest już dwóch klientów. Pierwszy to firma Marcopolo, która buduje autobusy. Ten sam silnik, litrówka z HR10DDT, czyli 116-konna turbobenzyna, pełni rolę generatora/range extendera dla napędu elektrycznego. Identyczne podejście przyjął Lecar, który także zakontraktował ten silnik - zamówiono w ciemno 12 000 jednostek napędowych.
Lecar ma być atrakcyjnym wizualnie SUV-em dla typowego brazylijskiego odbiorcy. Jego wygląd faktycznie przypomina Teslę - wygląda jak wyjęta z generatora mieszanka Modelu 3 i Modelu Y. Wymiary nie są jeszcze znane, za to specyfikacja napędu już jak najbardziej.
Mowa tutaj o 163 KM, przy czym 116 generuje silnik spalinowy. Łączny zasięg, z wykorzystaniem napędu elektrycznego, to 1000 kilometrów. Osiągi raczej z tych gorszych - setka w 11 sekund, prędkość maksymalna powyżej 160 km/h.
Taki brazylijski hybrydowy samochód ma kosztować około 24 000 euro
Nie będzie to więc tania propozycja, aczkolwiek wśród hybryd jedna z najbardziej przystępnych. Wszystkie komponenty mają powstawać w Brazylii. Fabryka silników Renault i Geely jest w Kurtybie, napęd elektryczny dostarczy brazylijska firma WEG, a fabryka Lecara powstanie w Espírito Santo.
Lecar zakłada oferowanie produktów tylko dla Brazylii. Eksport nie wchodzi w grę. Sugeruje to więc, że do baku będzie można wlać paliwo E85, bardzo popularne w tym kraju - w zasadzie większość aut na drogach korzysta z tego biopaliwa.