Longbow jest Teslą Roadsterem, zanim ta powstała. Stworzyli go... inżynierowie Tesli
Za startup Longbow odpowiada dwóch ludzi: Daniel Davy oraz Mark Tapscott. Obaj pracowali wcześniej w Tesli, ale poszli na swoje. I właśnie prezentują sportowego speedstera, który już w przyszłym roku zacznie trafiać do klientów. Choć póki co wciąż jest prototypem.
Longbow nawiedza elektryczny duch Colina Chapmana
Panowie odchodząc od Elona Muska nie porzucili jednej idei - szybkiego samochodu elektrycznego. I to takiego, który będzie również sportowo się prowadził. I nie ważył za dużo, bo to jest największa wada aut elektrycznych, nawet tych obłędnie szybkich.
Longbow Speedster powstał według dewizy słynnego konstruktora Lotusa, Colina Chapmana. "Uprość i dodaj lekkości" jest hasłem przewodnim i ma odzwierciedlenie w parametrach.
Samochód powstał zresztą w rekordowym tempie. Od ogłoszenia, do jeżdżącego prototypu minęło sześć miesięcy. Co udało się zrobić w tym czasie?
Speedster został stworzony od zera na wzór Lotusa Elise, czy Jaguara E-Type. Samochód opiera się na lekkim, aluminiowym poddwoziu z kompaktowym silnikiem elektrycznym i unikalnym projektem baterii. Oczywiście poszczególne moduły akumulatora są tutaj mocowane bezpośrednio do podwozia, co zmniejsza masę oraz zwiększa sztywność konstrukcji.
Sami twórcy nazwali to auto FEV (Featherweight Electric Vehicle). Faktycznie, jest lekki jak piórko. Speedster waży zaledwie 895 kg. Wersja produkcyjna ma przyspieszać do 100 km/h w 3,5 sekundy. Przy tak niskiej masie silnik nie musi mieć nawet wiele mocy. Przy tym zasięg liczony według normy WLTP wyniesie 374 km (275 mil).
Dla pozbawionego szyby, lekkiego Speedstera to naprawdę dobry wynik. Mało który właściciel będzie chciał wybrać się takim autem w trasę po Europie.
Za to na krętych drogach lekki, z bardzo nisko rozmieszczonym środkiem ciężkości Longbow może okazać się genialną zabawką. Choć pewnie bardzo cichą. Liczymy że firma wykrzesa z tego auta jakieś emocje.
Na razie Brytyjczycy ambitnie podchodzą do planów produkcyjnych. I cen. Jak na pionierską i unikalną konstrukcję, Longbow nie będzie miał wysokich cen.
W ofercie będzie Roadster, z szybą i dachem. To ten tańszy, który na metce ma kwotę 64 995 funtów (ok. 315 tys. zł). Widoczny na zdjęciach Speedster będzie znacznie droższy, bo firma wycenia go na 84 995 funtów (ok. 408 000 zł).
Na auta produkcyjne czekamy więc z niecierpliwością. Zwłaszcza, że w firmie są nie tylko inżynierowie, ale i poważne nazwiska "z branży". Mike Flewitt, ex-szef McLarena, były szef Lotus Europe Dan Balmer oraz Michael van der Sande, który szefował Alpine, mają zapewnić projektowi powodzenie.