To jest nowa Mazda CX-5 2026. Najlepsze zmiany to skromne zmiany
Oj, wyciekło! Mazda CX-5 2026 pojawiła się w sieci. Zobaczcie jak prezentuje się nowa generacja tego modelu.
Mazda CX-5 to prawdziwy filar sprzedaży Mazdy. W Europie ten model cieszył się ogromną popularnością, zanim został wycofany z oferty. W Stanach Zjednoczonych odpowiada za aż 55% całkowitej sprzedaży marki. Teraz nadchodzi trzecia generacja, która ma zachować sprawdzone atuty, wprowadzić świeże detale i zaoferować nowoczesny układ napędowy. Przed Wami Mazda CX-5 2026.
Mazda CX-5 2026. Stylistyka nie jest zaskoczeniem
Nowa generacja CX-5 już od dawna jeździ po ulicach. Teraz jednak wreszcie możemy ją zobaczyć "bez maskowania". Nie ma tu większych niespodzianek. Japońska marka zachowała bryłę i linię boczną, ale całkowicie przeprojektowała pas przedni. Są tutaj nowe światła z charakterystyczną sygnaturą świetlną i nieco powiększony grill. Tajemnicę stanowi za to cały czas tył i wnętrze.
CX-5 2026 stawia na hybrydę
Największą nowością będzie nowy napęd. Japończycy zdecydowali, że czas na hybrydę. Choć Mazda opracowuje go samodzielnie, współpraca z Toyotą odgrywa tu istotną rolę. Technologia pozyskana od partnera może znacząco podnieść jakość tego rozwiązania.
Taki układ może przyciągnąć jeszcze więcej klientów. Mazda CX-5 potrzebuje silnego impulsu sprzedażowego. A słowo "hybryda" w połączeniu z japońską marką potrafi działać jak magnes. Wiele osób ceni niezawodność i precyzję, z jaką Japończycy projektują auta. Teraz, dzięki wsparciu silnika elektrycznego, klasyczny wolnossący motor może zyskać na dynamice i zużywać mniej paliwa.
Design bez rewolucji. Mazda konsekwentnie rozwija swój styl
Trzecia generacja CX-5 wizualnie nie zaskoczy. Projektanci postawili na ewolucję, a nie radykalną zmianę. To zrozumiałe – druga generacja mimo wieku wciąż sprzedaje się świetnie.
Najwięcej zmian zobaczymy z przodu i z tyłu. Nowy grill oraz smukłe reflektory LED z nową sygnaturą świetlną nadadzą autu świeżości. Z tyłu pojawią się wąskie lampy, przypominające nieco model CX-60.
Nowe proporcje i możliwa zmiana platformy
Nowa CX-5 urośnie, choć nie wiadomo, czy zwiększy się rozstaw osi. Prawdopodobnie Mazda wykorzysta platformę z kończącego karierę modelu, wzbogaconą o liczne poprawki. Nie będzie to jednak całkowicie nowa konstrukcja.
Wnętrze pełne niewiadomych, ale z dużą szansą na inspirację modelem CX-60
Mazda nie ujawniła jeszcze wyglądu kabiny. Można jednak przypuszczać, że projekt deski rozdzielczej będzie podobny do tego z CX-60. Na szczycie znajdzie się duży ekran, a niżej klasyczny panel sterowania klimatyzacją.
Multimedia nowej generacji
Mazda i Toyota pracują razem nad zupełnie nowym systemem multimedialnym. Choć CX-5 otrzyma rozbudowane oprogramowanie, nie będzie pierwszym modelem z tą technologią. Obie marki mają dzielić 90% kodu i komponentów. Różnice ograniczą się do grafiki interfejsu oraz kilku funkcji zależnych od konkretnego modelu.