Mazda MX-5 po liftingu zyskuje więcej mocy oraz drobne poprawki

Japończycy "po cichu" wprowadzają na rynek odświeżoną Mazdę MX-5. Zmiany nie są widoczne gołym okiem, ale za to jest ich dużo i poprawią komfort użytkowania tego auta.

Pod maską niezmiennie gościć będzie jednostka 2.0 SkyACTIV-G. Japończycy podkręcili ją do 181 koni mechanicznych i 205 Nm momentu obrotowego. Jak uzyskali dodatkowe konie mechaniczne? Przede wszystkim przeniesiono "odcinkę" o 200 obrotów (do 7 000 obr./min.). Mazda zastosowała też bardzo lekkie tłoki, szpilki i dwumasowe koło zamachowe oraz dorzuciła ostrzejszy wałek rozrządu. Zwiększono również przepustowość powietrza w silniku i zastosowano wydajniejszy układ wydechowy.

Użytkowanie Mazdy będzie też wygodniejsze. Wedle informacji, które potwierdzają niektórzy dealerzy Mazdy, MX-5 zyska dwuosiową regulację kolumny kierowniczej (nareszcie!), kamerę cofania i system autonomicznego hamowania w mieście. Wizualnych zmian nie ma w planach.

Informacje te tyczą się modeli na rynek amerykański i kanadyjski. W Europie zmiany będą analogiczne - jedyną tajemnicą pozostają modyfikacje w silniku. Te na Starym Kontynencie mogą być nieco inne.