Dwa litry i cztery cylindry w dużych AMG? Wszystko na to wskazuje
Nowa zaawansowana jednostka AMG trafi także do większych modeli tej marki. Wszystko wskazuje więc na to, że 4 cylindry są nam po prostu pisane.
Tobias Moers, szef Mercedes-AMG w wywiadzie udzielonym podczas targów w Genewie podkreślił, że nowa jednostka M139 (z modeli A 45/ A45 S i innych) jest także dostosowana do aut tylnonapędowych. Oznacza to, że plotki głoszące o szerszym zastosowaniu tego silnika okazały się prawdziwe. Opracowanie takiej jednostki to ogromny koszt, zwłaszcza w czasach wyśrubowanych norm emisji CO2.
Skoro jednostka 2.0 o mocy 421 KM może trafić do dużych modeli, to jakich wariantów można się spodziewać? Patrząc na kierunek zmian, w tym ciągłą elektryfikację gamy modelowej, silnik ten może stanowić serce tandemu z motorem elektrycznym. Tym samym kolejny Mercedes-AMG C 43 będzie zapewne korzystać z tej jednostki. Dodajmy, że to nie koniec tak odważnych zmian w gamie AMG. Według wstępnych zapowiedzi następna generacja Mercedesa-AMG C 63 będzie posiadała najprawdopodobniej 6-cylindrową rzędową jednostkę pod maską. Moers podkreśla, że topowe warianty AMG w największych modelach wciąż będą oferowały ponad 600 KM mocy. Można się jednak spodziewać downsizingu i właśnie intensywnej elektryfikacji.
Tymczasem Mercedes przestaje rozwijać silniki spalinowe
Taką decyzję w minionym tygodniu ogłosił producent ze Stuttgartu. Wszelkie moce przerobowe mają być teraz kierowane na opracowywanie napędów elektrycznych. Prace nad silnikami spalinowymi zostały wstrzymane niemal od ręki. Mercedes zapewnia jednak, że silniki zasilane benzyną lub "dieslem" nie znikną prędko z rynku. W tej chwili Niemcy mają pod ręką nowe jednostki sześciocylindrowe (rzędowe), które spełniają wszystkie aktualne normy. To one najprawdopodobniej będą stanowiły fundament oferty tego producenta w najbliższych latach.