Nowa Mazda CX-5 ma dobry cennik w Polsce. Moc może nie być problemem
Nowa Mazda CX-5 2025 może i nie ma zbyt mocnego silnika pod maską, ale za to może przekonać do siebie cenami. Poznajcie pełny cennik tego modelu.
Nowa Mazda CX-5 jest dość ciekawą konstrukcją. Wizualnie nawiązuje do poprzednika, ale nie ma z nim nawet jednego wspólnego elementu. Japończycy postawili na większą i nowocześniejszą konstrukcję nadwozia. Największe zmiany zaszły we wnętrzu, gdzie zrezygnowano z szeregu fizycznych przełączników na rzecz dużego dotykowego ekranu o przekątnej 15,6 cala (dostępnego w wyższych wariantach, standardowo 12,9 cala).
Kilka tygodni temu poznaliśmy pierwszą cenę bazowej wersji. Najtańsza Mazda CX-5 2025 kosztuje 139 900 złotych w wersji Prime-Line i już w tym wydaniu oferuje naprawdę solidne wyposażenie. Jak wygląda pełna oferta? Sprawdziliśmy to.
Mazda CX-5 2025 jest dostępna w czterech wersjach wyposażenia i dwóch wariantach napędu
Do wyboru jest model przednionapędowy i wyposażony w napęd na cztery koła. Po pierwsze: pod maską zawsze znajduje się jednostka 2.5 Skyactiv-G, która oferuje niestety tylko 141 KM. Po drugie: nie dostaniemy tutaj skrzyni manualnej. Moc na koła przenosi 6-biegowy automat. Tutaj Japończycy trzymają się klasyki i nie spieszą się z rewolucją. Przyniesie ją dopiero debiut nowych silników Skyactiv-Z w 2027 roku.
Wersja Prime-Line w wyposażeniu posiada bezkluczykowy system uruchamiania pojazdu, klimatyzację automatyczną, światła LED i multimedia z Apple CarPlay i Android Auto. W nadkolach kryją się mniejsze 17-calowe felgi. Jak już wspomnieliśmy, wersja przednionapędowa kosztuje 139 900 złotych. Wariantu AWD tutaj nie przewidziano.
Półkę wyżej stoi wersja Centre-Line
Można ją nazwać złotym środkiem. W standardzie dostajemy 19-calowe koła, skórzaną tapicerkę, podgrzewane fotele z przodu, bezprzewodowy dostęp do Apple CarPlay/Android Auto, elektrycznie sterowaną pokrywę bagażnika i wyświetlacz head-up. Jest też bezkluczykowy dostęp i podgrzewanie kierownicy.
Wersja Centre-Line w przednionapędowym wydaniu kosztuje 156 300 złotych, a wariant AWD wyceniono na 164 900 złotych.
Wariant Exclusive-Line ma już niemal wszystko w standardzie
Z dodatków, które tutaj debiutują, warto wymienić fotele obszyte skórą z elektryczną regulacją z przodu, podgrzewane siedziska kanapy z tyłu, 19-calowe felgi o ciekawszym wzorze, nagłośnienie BOSE (12 głośników) i rozbudowany system ADAS, między innymi z kamerami 360 stopni.
CX-5 Exclusive-Line kosztuje 165 300 złotych w wydaniu przednionapędowym i 173 900 złotych z napędem na cztery koła.
Flagowy wariant to Homura. Mazda CX-5 posiada tutaj absolutnie wszystko
Z dodatków pojawia się wentylacja foteli z przodu, dostajemy też adaptacyjne światła LED i oświetlenie nastrojowe w kabinie. Ekran multimediów jest większy i ma 15,6 cala. Przednionapędowa Homura kosztuje 179 000 złotych, a AWD 187 600 złotych.
Lista opcji jest tutaj śmiesznie krótka. We wszystkich wersjach ogranicza się do lakieru metalicznego. W wersji Exclusive-Line i Homura można dodatkowo dokupić panoramiczny dach, wyceniany na 6 500 złotych. Tym samym nawet z najdroższym lakierem, napędem AWD i opcjonalnym dachem, Mazda CX-5 2025 nie przekracza granicy 200 000 złotych.
Choć mocy nie ma zbyt wiele, to chętnych nie zabraknie. Mazda CX-5 2025 może być bestsellerem marki
Ceny są tutaj naprawdę atrakcyjne, a dla części klientów kluczową kwestią będzie brak turbodoładowania w silniku. Tym samym możemy spodziewać się, że Mazda CX-5 2025 powtórzy sukces poprzednich generacji. Warto dodać, że w planach jest wprowadzenie pełnoprawnej i dużo mocniejszej hybrydy, a także nowych silników Skyactiv-Z.