Toyota Supra z V8-ką Lexusa? Proszę bardzo, jest taka. Ale tylko do zadań specjalnych
Toyota Supra z pięciolitrowym V8? Musicie umieć się z nią obchodzić. I do tego chodzić do góry nogami, bo ten pomysł narodził się w Australii. Na ulice jednak nią nie wyjedziecie.
Choć Toyota GR Supra powoli udaje się na zasłużoną emeryturę, jest takie miejsce, gdzie wciąż będzie "szaleć". Przyznam, że gdy zobaczyłem komunikat o nowym modelu, od razu przyszła mi na myśl ojczyzna AC/DC. Australijczycy lubią ścigać się z odpowiednią ścieżką dźwiękową. Dlatego do swojej serii Australian Supercars Championship przygotowali prawdziwie bojową odmianę japońskiego coupe.
Toyota GR Supra dostała V8 i mroczny bodykit
Wygląda jak batmobil, który trafił na tor. Samochód ma dość mocno zmienione nadwozie, z rozbudowaną aerodynamiką, poszerzeniami oraz zmodyfikowanym frontem. W nadkolach mamy potężne opony na 18-calowych felgach i hamulce AP Racing. Obok tej Supry nie przejdziecie obojętnie.
Tym bardziej, jak ten samochód zostanie uruchomiony. Australijscy kierowcy tej serii wyścigowej będą ścigać się z jednym z najlepszych silników ostatnich lat pod maską.
Takim, co to świetnie brzmi nawet w drogowym aucie. GR Supra dla Australijczyka dostaje bowiem pięciolitrowe V8 Lexusa (2UR-GSE). Do wyścigów została przygotowana przez brytyjską firmę Walkinshaw Andretti United (co za nazwiska!) oraz tunera z kraju kangura - Craiga Hasteda.
Sean Hanley, wiceprezes do spraw sprzedaży, marketingu i franczyz w Toyota Australia, podkreśla że dźwięk tego silnika jest niesamowity i wywołujący ciarki. A oryginalną koncepcję auta, z trzylitrową "szóstką" rozważano "mniej więcej przez minutę".
Tak, to brzmi bardzo po australijsku.
Na razie niewiele wiadomo, poza tym, że GR Supra GEN3 (tak się oficjalnie nazywa) jako prototyp zadebiutuje 1 września w Sydney. Na tory trafi w 2026 roku, więc bliżej startu sezonu poznamy, jakie jeszcze modyfikacje przeszła. Bo wiemy, że będzie się różnić od innych Supr wykorzystywanych w wyścigach.
Gazoo Racing planuje zbudowanie zaledwie sześciu egzemplarzy tego auta. Supra V8 trafi do dwóch zespołów - Walkinshaw Andretti United (dwie sztuki) oraz Brad Jones Racing. To pozostałe cztery. Toyoty będą się ścigać w Supercars Championship i konkurować z Mustangami oraz Camaro, oczywiście również z silnikami V8.
Dźwięku silnika możecie posłuchać na instagramie Toyota Australia.
Ale, taka informacja to też sygnał dla tunerów. To V8 mieści się (jakoś) w Suprze. Do dzieła!