Renault Megane Energy TCe 115 Bose Edition

Patrick Le Quément zaprojektował nowoczesnego hatchbacka - Megane. Konkurent m.in. Citroena C4, Forda Focusa i Volkswagena Golfa pojawił się w swoim obecnym wcieleniu w 2008 r. na paryskich targach motoryzacyjnych. Trzecia generacja Francuza z segmentu C to kamień milowy w historii marki. Renault na szczęście zrezygnowało z idiotycznego designu tyłu aut nawiązującego do kredensu.

Stylistyka Megane jest nowoczesna...
...a opływowe kształty wpłynęły na niski współczynnik opływu powietrza. Atrakcyjny wygląd podkreślił również zeszłoroczny facelifting Francuza. Objął on m.in. przedni zderzak, w którym umieszczono światła LED do jazdy dziennej. Poszerzono również ofertę silników o dwie jednostki wysokoprężne (1.5 dCi 110 KM i Energy 1.6 dCi 130 KM) oraz o testowany 1.2 Energy TCe. Dodano również system Visio, znany z nowego Scenica, odpowiedzialny m.in. za wykrywanie aut z naprzeciwka i automatyczną zmianę świateł na drogowe.

W mojej opinii, z zewnątrz prezentuje się po prostu świetnie, szczególnie w wersji trzydrzwiowej. Błękitny lakier na testowanym modelu okazał się efektownym rozwiązaniem dla francuskiego kompaktu. Przednie reflektory biksenonowe z LED wskazują na to, że mamy do czynienia z autem wyższej klasy. Dodatkowe chromowane wstawki dopełniają dynamicznego wyglądu auta. Francuski design bardzo mi przypadł do gustu i zdecydowanie wyróżnia się z tłumu. Bryła oferowanego od 5 lat Renault Megane to typowy hatchback dla małej rodziny. Smukła sylwetka szybko nie zestarzeje się, więc kupując francuski kompakt, mamy pewność, że za kilka lat będzie to wciąż "fajny" samochód. Uroku dodają 17-calowe felgi aluminiowe, doskonale komponujące się z czarnymi wstawkami w nadwoziu.

Kupując auto z segmentu C, liczy się również jakość wykonania i ergonomia. Wydając kilkadziesiąt tysięcy, chcemy mieć ekonomiczny silnik, świetnie wykonany samochód, który wyróżnia się spośród milionów podobnych kompaktów. Megane spełnia te wymogi (może oprócz ekonomiczności silnika, ale o tym później).

Bierzemy kartę...
...i wsiadamy do środka. Deska rozdzielcza jest wykonana z materiałów bardzo dobrej jakości, dodatkowy plus za głęboko osadzone cyfrowe zegary, które nadają wnętrzu sportowego charakteru. Są czytelne i również pasują do nowoczesnego wnętrza. Sterowanie komputerem pokładowym i nawigacją odbywa się za pomocą standardowego dla Renault pokrętła umieszczonego w panelu między fotelami, który jest banalny w obsłudze. Skórzaną kierownicę doskonale trzyma się w dłoniach, a dobrych wrażeń dopełnia skórzany drążek zmiany biegów - krótkie przełożenia i precyzyjna sześciostopniowa skrzynia to ogromna zaleta tego auta. Wielofunkcyjna kierownica pozwala nam m.in. na obsługę tempomatu. Sterowanie radiem odbywa się joystickiem za kierownicą. Niektórym kierowcom na pewno spodoba się te rozwiązanie - ja zdecydowanie wolę sterowanie w kierownicy. Hamulec ręczny jest oczywiście w formie przycisku - dla mnie to minus.

W Megane siedzimy nisko, mamy wystarczająco miejsca na nogi i łatwo wybieramy najlepszą pozycję za kierownicą. Mimo mojego wzrostu (1,87 m) czułem się komfortowo, nawet po długiej trasie. Francuzi mogliby popracować nad podparciem bocznym foteli, w szybkich zakrętach nie czułem się bezpiecznie. Niestety, bryła auta wpłynęła na ograniczoną przestrzeń nad głową pasażerów z tyłu, aczkolwiek mniejsze osoby będą podróżowały komfortowo. Natomiast do bagażnika załadujemy rzeczy o pojemności 405 litrów - to przyzwoity wynik w porównaniu do konkurencji. Przestrzeń bagażnika wspierają dodatkowo liczne schowki (szczególnie ten pod podłogą).

Komfort jest typowy...
....dla francuskich aut - jest ergonomicznie i poprawnie. Materiały użyte we wnętrzu Megane są dobrze spasowane i dobrej jakości. Nie musimy się obawiać o skrzypienie i przetarte plastiki. Niestety, stosunkowo łatwo się rysują.

Testowany Renault to specjalna edycja sygnowana marką Bose - francuski kompakt wyposażony jest m.in. w tempomat, tapicerkę ze skórzanymi wstawkami oraz w bardzo dobry system audio oczywiście firmy Bose. Nagłośnienie zachwyci nawet największych koneserów muzyki. To spory plus Megane, ale największe brawa należą się dla Francuzów za...

Własności jezdne
Renault z silnikiem 1.2 Energy TCe prowadzi się bardzo dobrze. Szybkie zakręty auto pokonuje z precyzją, a cisza panująca we wnętrzu dodatkowo wpływa na komfort prowadzenia. Megane nieźle tłumi nierówności w drodze oraz dobrze wprowadza się w zakręty, a ESP włącza się w odpowiednim momencie. Francuski producent naprawdę zrobił kawał dobrej roboty przy konfiguracji zawieszenia w Megane.

Przyspieszenie na poziomie 11 sekund i moment obrotowy 190 Nm przy 2000 obr./min. wystarczy dla większości kierowców, a 115 koni mechanicznych zapewni dynamiczną jazdę. Skąd taki wynik przy tak małej pojemności? Zawdzięczamy to głównie turbodoładowaniu połączonemu z bezpośrednim wtryskiem paliwa. Downsizing jest modny we współczesnej motoryzacji, ze względu na niższą emisję spalin w autach z mniejszą pojemnością. Czy zabieg się udał? Niekoniecznie, bo Megane spalał w czasie naszego testu średnio 7 litrów na 100 km (mimo włączonego systemu Stop&go), co klasyfikuje go wśród wyników aut z większą pojemnością. Za to w trasie przy normalnej jeździe możemy zejść do 5 l/100 km. Musimy być jednak przygotowani na to, że kolejne generacje kompaktów również będą stopniowo wyposażane w silniki o coraz mniejszej pojemności.

Renault Megane...
...Energy TCe 115 Bose Edition to świetna propozycja dla młodych osób szukających alternatywy dla liderów segmentu. Doskonałe własności jezdne i świetny design to główne zalety tego auta. Rozczarowuje tylko przestrzeń w drugim rzędzie siedzeń, ale nie można mieć wszystkiego. Niestety, cena też nie należy do najniższych? Prawie 80 000 zł za kompaktowe auto to zdecydowanie za dużo, nawet jak na tak dobrze wyposażone. W tej cenie możemy znaleźć już modele z wyższego segmentu.

Plusy:
+ bardzo dobre właściwości jezdne
+ ponadczasowy design
+ materiały wykończeniowe

Minusy:
- cena
- mała przestrzeń w drugim rzędzie siedzeń

Podsumowanie:
Renault Megane 1.2 TCe to świetna propozycja dla młodych kierowców. Downsizing w tym silniku doprowadził do bardzo dobrych osiągów, ale również nieadekwatnego do pojemności silnika spalania. Francuzi pokazują, że potrafią robić piękne samochody o dobrych właściwościach jezdnych. Czas pokaże, czy poprawili również awaryjność, którą się (niestety) wyróżniali.