Ford Transit Courier już dostępny. Cena to minimum 81 750 zł netto, jest też diesel
Od premiery minęło już trochę czasu, ale Ford Transit Courier jest już dostępny do zamawiania. Do wyboru dwie "benzynówki" i silnik diesla.
Mniejszy z kombivanów Forda w końcu dotarł do polskiej oferty. Choć póki co trafi on wyłącznie do klientów szukających auta użytkowego. Ford Transit Courier w odmianach osobowych trafi na rynek nieco później. Podobnie jak "zelektryfikowane" wersje napędowe. W końcu planowany jest też e-Transit Courier, a także wersja PHEV. Póki co mamy jednak "stare dobre" silniki spalinowe.
Ford Transit Courier Trend od 81 750 zł netto
Dostawcze auto dostępne będzie w trzech liniach wyposażenia: Trend, Limited oraz Active. Można też będzie wybrać jedną z trzech jednostek napędowych. Pierwsze dwie to benzynowe silniki ze znanej serii Ecoboost. Litrowe, doładowane "benzyniaki" dysponują mocą 100 i 125 KM. Oprócz tego oferta obejmuje też diesla 1.5 EcoBlue o mocy 100 KM. Do mocniejszej odmiany benzynowej będzie można domówić skrzynię automatyczną. Będzie to siedmiobiegowa przekładnia dwusprzęgłowa.
Wspomniana wyżej cena obejmuje wersję Trend ze 100-konnym silnikiem benzynowym. Ford ma kusić wyposażeniem. Już w podstawowej odmianie znajdziemy oczywiście klimatyzację, tylne czujniki parkowania i ogrzewane lusterka. Są też system kontroli pasa ruchu oraz układ rozpoznawania znaków drogowych. Multimedia to system SYNC4 z 8-calowym ekranem dotykowym i bezprzewodową obsługą interfejsów smartfonów. Kierowca doceni też standardowy podłokietnik.
Obecnie w konfiguratorze wersja 125 KM widnieje w cenie 83 750 zł netto. Tu jednak możemy wybrać już wyższe wersje - Limited i Active. W tej pierwszej, za 88 950 zł netto, dodatkowo pojawiają się takie "dobrodziejstwa" jak lakierowane klamki i alufelgi, ale też automatyczna klimatyzacja i indukcyjna ładowarka. W przestrzeni ładunkowej znalazło się miejsce na gniazdo 12V, a czujniki parkowania są z obu końców Forda. Jest też kamera cofania. Ford Transit Courier Active to z kolei "terenowa" stylistyka, dedykowane felgi (17"), dodatkowe osłony podwozia z przodu i z tyłu oraz cena 91 350 zł netto.
"Automat" wymaga dopłaty 6 000 zł.
Wielu przedsiębiorców zainteresuje pewnie 100-konny diesel, który nie zużywa dużo paliwa. Tutaj ceny, w zależności od wyposażenia, wahają się od 91 750 zł netto do 99 350 zł netto.
Do tego oczywiście szeroka gama opcji, a także... kolorów nadwozia, z trawiastozielonym Bursting Green na czele (dopłata 1 400 zł).
Pod koniec roku do oferty dołączy odmiana kombi, z drzwiami przesuwnymi o obu stronach nadwozia oraz przesuwaną przegrodą ze stalowej kraty.