Hyundai Elantra 2023 ze skrzynią automatyczną. Sporo zalet przykrytych solidną wadą

Hyundai Elantra 2023 ma sporo zalet, które mogłyby przekonać klientów. Niestety, ma też wady, które mocno "zaciemniają" obraz.

To nie są dobre czasy dla kompaktowych sedanów. W Europie ten segment w zasadzie nie istnieje, choć ma całkiem sporo zalet. Hyundai Elantra 2023 jest jednym z nielicznych modeli, które można dostać z takim nadwoziem. Koreańczycy podeszli do tematu po swojemu, tworząc zupełnie oddzielny samochód od pokrewnego Hyundaia i30, dostępnego m.in. jako praktyczny fastback.

Elantra ma inne wnętrze, inną stylizację, a przede wszystkim, zupełnie inną "gamę" jednostek napędowych. W cudzysłowie, bo obejmuje ona prosty, wolnossący silnik 1.6 oraz dwie skrzynie biegów do wyboru. Sprawdzamy, czy w 2023 roku CVT i 123 KM mogą jeszcze kogoś przekonać.

Hyundai Elantra 2023 - TEST. Samochód duży i wygodny

Zanim przejdziemy do silnika, warto wspomnieć o samej Elantrze. Kompaktowy sedan w środku jest naprawdę udanym autem, z którym "dobrze się współpracuje". Zarówno kanapa, jak i przednie fotele są wygodne, a miejsca jest całkiem sporo. O dziwo nie mają też za krótkich siedzisk, co jest problemem wielu azjatyckich aut.

Nieźle wypada też typowa ergonomia Hyundaia - z dwoma ekranami i szybkim i logicznym systemem multimedialnym. Tradycyjnie też układ klimatyzacji (z ogrzewanymi fotelami i kierownicą) ma fizyczne pokrętła i przyciski. Może nie jest to arcydzieło wzornictwa, a materiały są solidne, ale nieporywające, ale wnętrze jest przemyślane, przejrzyste i łatwe w obsłudze.

Hyundai Elantra 2023

Mimo bryły samochodu typu liftback, Elantra 2023 jest sedanem, co nieco ogranicza możliwości ładunkowe. Sam bagażnik ma 474 litry, więc przyzwoitą pojemność, ale niestety nie ma żadnych haczyków w środku, a "od góry" mamy brak wykończenia i wystający np. głośnik. Plus za to za możliwość złożenia tylnych siedzeń z poziomu bagażnika.

Komfort wnętrza to jedno, ale Hyundaiowi trzeba przyznać, że nieźle wypada też w kategorii komfortu jazdy.

Zawieszenie to w ogóle mocna strona koreańskiej propozycji. Z jednej strony, kompaktowy sedan całkiem przyzwoicie filtruje nierówności, a z drugiej jest bardzo przewidywalny i dość pewny w prowadzeniu. Udało się tu osiągnąć naprawdę dobry kompromis. Gdyby tylko układ kierowniczy był nieco bardziej naturalny, byłoby idealnie. Choć z punktu widzenia codziennego użytkowania - i tak jest naprawdę nieźle.

Hyundai Elantra 2023

Tylko 1.6 i nielubiana skrzynia? To może się udać!

Powiedzmy sobie szczerze. W dzisiejszych czasach niedoładowany silnik to rzadkość. Na dodatek benzynowe 1.6 ma zaledwie 123 KM. Za to ma wielopunktowy wtrysk paliwa, co ułatwi na przykład założenie instalacji LPG. To więc może przekonać klientów. Zwłaszcza, że samochód wcale nie ma złych osiągów - 100 km/h w niecałe 11 sekund to nie jest żaden dramat, a standard, choć sprzed kilku lat.

Dodatkowo, nasza Elantra 2023 ma automatyczną skrzynię CVT. To niezbyt lubiany, bezstopniowy "automat". Na szczęście, wszystko tutaj jakoś się "spina".

Naprawdę, Elantrą jeździ się bardzo przyjemnie, a skrzynia robi co może żeby nie przeszkadzać i maksymalnie wycisnąć możliwości z silnika. Braku klasycznych przełożeń w zasadzie się nie odczuwa, a samochód nie ma klasycznej przypadłości, czyli "najpierw wyje, potem jedzie".

Na dodatek, bywa całkiem dynamiczny i chętny do jazdy. Nie jest jakoś specjalnie "zamulony" i dopóki korzystamy z pedału gazu w niepełnym zakresie, kompletnie nie czuć braku mocy. Dopiero wciśnięcie prawego pedału do oporu pozwala nam odkryć, że... nie dzieje się wiele więcej niż jak wciskaliśmy go do połowy. Robi się głośniej, ale niekoniecznie szybciej.

Innymi słowy, próby dynamicznego wyprzedzania i gwałtownego nabierania prędkości warto sobie odpuścić.

I choć samochód jest stabilny przy wyższych prędkościach, a silnik nie jest aż tak głośny, to w Hyundaiu zaczyna być wyraźnie słychać szumy powietrza.

Nie ma dramatu

Hyundai Elantra 2023 nieźle wypada też w kwestii zużycia paliwa. Choć mam wrażenie, że coraz gorzej. Jeździłem poprzednią generacją i "nie paliła nic". Także najnowszy model w testach wypadał kiedyś lepiej. Teraz mamy bardzo dużą rozbieżność w mieście i bardzo przyzwoite wyniki w trasie. W tym pierwszym przypadku mówimy o wahaniach między niecałymi 7 l/100 km, a ponad "dychą".

zużycie paliwa Hyundai Elantra 1.6 CVT
przy 100 km/h: 5,2 l/100 km
przy 120 km/h: 6,3 l/100 km
przy 140 km/h: 7,8 l/100 km
w mieście: ok. 8,5 l/100 km

Dobrze, że wypada to przyzwoicie, bo bak ma tylko 47 litrów pojemności.

No i mamy problem

Wszystkie te drobne wady można potraktować jako po prostu cechy, z którymi się zgadzamy, wybierając propozycję Hyundaia. Dochodzimy jednak do najważniejszego - ceny.

A Hyundai Elantra 2023 w wersji Executive (czyli takiej jak w teście) kosztuje bez promocji 134 500 zł. Na szczęście granatowy lakier jest w cenie. Dodatkowo można samochód jeszcze doposażyć o pakiety, ale i tak jest drogo. I to mimo bogatego wyposażenia, które obejmuje większość przydatnych rzeczy - od niezłych świateł LED, przez ogrzewaną kierownicę i elektrycznie sterowany fotel kierowcy, aż po audio Bose, asystenta jazdy autostradowej i aktywny tempomat.

Tyle, że przy cenie 135 tysięcy złotych, mamy już całkiem niezły wybór innych aut. Dorzucamy "piątkę" i wyjeżdżamy z salonu Toyotą Corollą po liftingu, ze 140-konnym silnikiem hybrydowym, w wersji Style. A - i z nadwoziem kombi.

Nie chcecie kombi i hybrydy? Proszę bardzo, jest Skoda Octavia liftback. Ze 150-konnym TSI i przekładnią DSG, w wersji Style (w której niewiele brakuje do szczęścia) kosztuje 132 200 zł. Samochód będzie może nieco gorzej wyposażony, ale dynamiczniejszy i z większym bagażnikiem. Z kolei w Maździe czeka 150-konny sedan ze skrzynią automatyczną i w bogato wyposażonej odmianie Hikari. Jest w czym wybierać.

Hyundai Elantra 2023 - Podsumowanie i opinia

Choć na papierze wygląda mocno przeciętnie, Hyundai Elantra 2023 to naprawdę przyjemny do jazdy samochód. Wygodny, przestronny, nawet całkiem przyzwoicie jeżdżący i przede wszystkim, ze świetnie "napisanym" zawieszeniem. Mógłby być nieco cichszy w trasie, czy dynamiczniejszy, ale przede wszystkim, tańszy. Niestety, cena na poziomie 135 tysięcy złotych zabija wszystkie jego przewagi, bo konkurencja w tej cenie oferuje ciekawsze propozycje.

Zalety
  • Przestronne i wygodne wnętrze
  • Świetnie zestrojone zawieszenie
  • Bardzo dobra praca skrzyni CVT
  • Bogate wyposażenie
Wady
  • Wysoka cena
  • W mieście zużycie paliwa potrafi być wysokie
  • niewykończony bagażnik bez żadnych haczyków
  • braki w elastyczności

SILNIK benz, R4, 16 zaw.
TYP ZASILANIA PALIWEM wtrysk wielopunktowy
POJEMNOŚĆ 1598 cm3
MOC MAKSYMALNA 90 kW (123 KM) przy 6300 obr./min
MAKS. MOMENT OBROTOWY 153 Nm przy 4500 obr./min
SKRZYNIA BIEGÓW automatyczna, bezstopniowa CVT
NAPĘD przedni
ZAWIESZENIE PRZÓD kolumny MacPhersona
ZAWIESZENIE TYŁ belka skrętna
HAMULCE tarczowe went./tarczowe
OPONY 225/45R17
BAGAŻNIK 474 l
ZBIORNIK PALIWA 47 l
TYP NADWOZIA sedan
LICZBA DRZWI / MIEJSC 4/5
WYMIARY (DŁ./SZER./WYS.) 4650/1825/1430 mm
ROZSTAW OSI 2720 mm
MASA WŁASNA / ŁADOWNOŚĆ 1210/540 kg
MASA PRZYCZEPY / Z HAMULCEM 750/
ZUŻYCIE PALIWA 5,9 - 6,2 l/100 km
EMISJA CO2 134 - 141 g/km
PRZYSPIESZENIE 0-100 km/h 10,7 s
PRĘDKOŚĆ MAKSYMALNA 195 km/h
GWARANCJA MECHANICZNA 5 lat
GW. PERFORACYJNA / NA LAKIER 12 lat/3 lata
CENA WERSJI PODSTAWOWEJ (1.6 Modern MT) 90 900 zł
CENA WERSJI TESTOWEJ 134 500 zł
CENA EGZ. TESTOWANEGO 134 500 zł