Internet: na co komu taki mały Jeep? Rynek: bierzemy wszystko. Avenger jest absolutnym bestsellerem

Sporo osób uważało, że to będzie strzał w stopę dla tej marki. Tymczasem Jeep Avenger sprzedaje się jak świeże bułeczki. W zaledwie 1,5 roku wyprodukowano sto tysięcy egzemplarzy tego modelu.

  • Najmniejszy model Jeepa to wielki bestseller marki
  • Wyniki sprzedaży są rewelacyjne
  • Produkcja Avengera odbywa się w Tychach

Po oficjalnym debiucie tego modelu wiele osób w internecie uznało, że będzie to wpadka amerykańskiej marki. Mały crossover, do tego elektryczny (ale też dostępny w spalinowym wydaniu), zbudowany w Polsce na podzespołach z Peugeota. Brzmi jak szaleństwo? Nic bardziej mylnego. Jeep Avenger to strzał w dziesiątkę i ogromny bestseller. W zaledwie 1,5 roku sprzedano 100 000 takich samochodów - a wyniki idą w górę z miesiąca na miesiąc.

Dlaczego Jeep Avenger stał się takim hitem? Odpowiedź brzmi: Włochy

Aby zrozumieć fenomen Jeepa we Włoszech, należy cofnąć się w czasie do momentu, w którym powstała grupa Fiat Chrysler Automobiles. Gdy Włosi przejęli Chryslera i należące do niego marki, dla wielu osób był to koniec świata. Tymczasem ten mariaż dał wiele dobrego i przede wszystkim pozwolił na wzmocnienie pozycji Jeepa w Europie.

Mieszkańcy Włoch zaczęli zaś traktować tę markę jako "swoją własną". Można więc powiedzieć, że w Jeepie widzą kolejnego włoskiego producenta. Renegade i Compass to modele, które odniosły tam ogromny sukces. W układance brakowało tylko jednego elementu - mniejszego samochodu z ciekawym nadwoziem. I tu pojawił się właśnie Avenger.

Jeep Avenger Fiat Tychy

Może i łączy podzespoły z półek magazynowych Stellantisu, ale oferuje to wszystko w ciekawym i przyjemnym dla oka opakowaniu. W krajach, gdzie elektryki mają spore przywileje i gdzie wyższa cena nie jest problemem, wariant na prąd zyskał spore uznanie. Przewagę ma jednak niezmiennie wersja spalinowa, teraz dostępna także w wydaniu mild hybrid.

Kliknij tutaj, aby zobaczyć naszą wideoprezentację Jeepa Avengera 4XE - WIDEO

A lada chwila gamę uzupełni jeszcze jeden ciekawy model - 4XE. Ta wersja zyskała napęd na cztery koła, gdzie tylna oś jest napędzana jednostką elektryczną. Taki zestaw powinien przełożyć się na lepszą trakcję i solidne osiągi.

Jeep zapewne pozostanie najpopularniejszym autem z "tyskich trojaczków"

Fiat 600 i Alfa Romeo Milano Junior raczej nie poprawią wyniku Avengera. Dlaczego? 600-ka jest zbyt droga jak na Fiata, zaś Junior celuje w segment z metką premium. Tym samym to toruje Jeepowi drogę do walki o numer jeden w grupie, gdzie wciąż rządzi Peugeot 2008.