Lamborghini Centenario Roadster - Szalone urodziny
W Pebble Beach zaprezentowano kolejny samochód, którego nie można kupić. To urodzinowe Lamborghini Centernario Roadster. Pomijając Veneno, to chyba najbardziej odjechane "Lambo" ostatnich lat.
Obchodów setnych urodzin Ferrucia Lamborghini ciąg dalszy. Podczas konkursu w Pebble Beach, poza zabytkami i prototypami, zaprezentowano też kilka premier. Takich jak na przykład koszyk piknikowy od Rolls Royce'a. Albo otwarta wersja piekielnego Lamborghini Centenario. Do ostatniej chwili nie było do końca wiadomo, czy samochód w ogóle powstanie. A w każdym razie my nie wiedzieliśmy, bo wszystkie 20 sztuk, które powstaną, zostało już sprzedanych. Każdy za mniej więcej 2 mln $ + podatki.
Czym jest Centenario Roadster? Nieco szaleńczą wariacją na temat Aventadora Roadster. Podobnie jak w wersji coupe "urodzinowego" modelu, pod tylną szybą spoczywa wzmocnione V12 o mocy 780 KM, a cała ta moc przenoszona jest na cztery, skrętne, koła. Osiagi - 0-100 km/h w 2,9 sekundy, prędkość maksymalna szacowana na ponad 350 km/h.
W wersji Roadster dodatkowo poprawiono aerodynamikę w okolicach dachu, aby nic nie zaburzało przepływów powietrza. Poza tym "standard" - ruchome skrzydło z tyłu, karbonowe nadwozie i wszystko to do czego przyzwyczaiło nas Lamborghini. Samochód zaprezentowano w specjalnym kolorze Argento Centenario. Ale oczywiście znając właścicieli, część będzie pomalowana zupełnie innymi lakierami.
Musimy przyznać, że zwykły Aventador wygląda przy Centenario dość nijako, a limitowany Roadster sprawia jeszcze lepsze, mocniejsze i "brutalniejsze" wrażenie. Podoba nam się!