Lamborghini potwierdza produkcję SUVa
Kolejny bastion największych purystów motoryzacji upada - Lamborghini potwierdziło, że w 2018 roku do sprzedaży trafi SUV. O takiej możliwości mówiło się już od dawna, sugerowały to liczne przecieki prasowe, ale teraz jest to informacja oficjalna - jest zielone światło dla nowego modelu z Sant'Agata.
Saga związana z pierwszym (nie licząc oczywiście terenowego LM002) "samochodem sportowo-użytkowym" włoskiej marki trwa mniej więcej od 2012 roku. Wtedy w Pekinie Lamborghini zaprezentowało prototypowego Urusa. Od tego czasu sporo było dyskusji na temat tego, czy auto w modnym nadwoziu trafi do seryjnej produkcji. Dziś już na pewno wiemy, że skromna gama firmy rozszerzy się o trzeci (obok Huracana i Aventadora) model.
Jak będzie wyglądał SUV od Lamborghini? Dość dużo może nam o nim powiedzieć wcześniej wspomniany Urus, choć na razie nie wiadomo, jakie zmiany zostaną poczynione względem konceptu. Pewne jest, że auto będzie nieco odbiegać charakterem od egzotycznych modeli, do jakich przyzwyczaił nas producent w ostatnich latach. Próżno więc będzie szukać w nim sportowych aspiracji i tak wielkiej ekskluzywności - zakłada się, że potomek Urusa będze najtańszym i najpopularniejszym modelem z bykiem na masce i może się nawet przyczynić do podwojenia produkcji w fabryce w Sant'Agata...
W swojej klasie nowe Lamborghini będzie za to na pewno modelem z najwyższej półki, a jego konkurentem będzie zapowiadany Bentley Bentagya, z którym będzie dzielił także platformę. Więcej szczegółów poznamy niebawem.