1380 zł za każdego konia mechanicznego. A tych jest 816. Topowe GT Mercedesa debiutuje w cenniku
Ma V8 pod maską i układ hybrydowy, które bazuje na rozwiązaniach z Formuły 1. Mercedes AMG GT w topowym wydaniu oferuje aż 816 KM i kosztuje astronomiczne pieniądze.
Oto nowa liga mocy. Przed Wami Mercedes AMG GT w wydaniu, które swoimi możliwościami przyćmi wiele supersamochodów. Niemcy stworzyli unikalną hybrydę, która łączy silnik V8, jednostkę elektryczną i niewielki akumulator. Ile trzeba za nią zapłacić? W Polsce będzie to najdroższe wydanie tego modelu.
816 KM za ponad milion złotych. Mercedes AMG GT w hybrydowym wydaniu bije wiele rekordów
Po pierwsze - jest najszybciej przyspieszającym Mercedesem na rynku. Setka pojawia się na zegarach w 2,8 sekundy, a 200 dosłownie chwilę później, po nieco ponad 7 sekundach. Licznik zatrzymuje się na wartości z trójką z przodu.
Po drugie - mówimy też o bardzo ciężkim samochodzie. AMG GT w hybrydowym wydaniu waży około 2200 kilogramów. Wynik ten potęguje obecność akumulatora o pojemności 6,1 kWh, silnika elektrycznego i dodatkowych chłodnic, które utrzymują odpowiednią temperaturę całego układu.
Po trzecie - choć jest hybrydą plug-in, to ładowanie z gniazdka nie ma większego sensu. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta - system rekuperacji jest tak wydajny (jego moc to 100 kW), dzięki czemu wystarczy kilka ostrzejszych hamowań, aby naładować baterię niemal do pełna. A to oznacza, że cały czas mamy pełną moc.
To wszystko sprawia, że flagowe GT Mercedesa bije też jeszcze jeden rekord - cenowy
To najdroższy w historii seryjny wariant modelu GT. Każdy koń mechaniczny kosztuje tutaj 1380 zł, a tych dostajecie aż 816. Tym samym cena tego auta wynosi 1 126 700 złotych, wyjściowo. A to oczywiście rozgrzewka, gdyż mamy tutaj bardzo długą listę opcji, które warto dodać do tego samochodu.
Na przykład fotele AMG Performance, które zapewniają dobre trzymanie boczne, kosztują 25 616 złotych. Wyświetlacz head-up display nie jest standardem i trzeba za niego zapłacić 5699 złotych. Pakiet elementów z włókna węglowego kosztuje aż 24 753 złotych.
Do tego można dodać jeszcze tylną kanapę (9210 złotych), dach panoramiczny za 5181 zł i fantastyczny pomarańczowy lakier MAGNO MANUFAKTUR, który kosztuje 33 963 złotych. Jak więc widać dorzucając kolejne opcje spokojnie osiągniemy kwotę sięgającą nawet 1 300 000 - 1 400 000 złotych.
Chętnych jednak na pewno nie zabraknie. A Ci, którym marzy się ten model, mogą już składać zamówienia u dealerów.