Mercedes Klasy C zyskuje bazowego 122-konnego diesla
Mercedes uzupełni gamę silnikową Klasy C nowym, 122-konnym dieslem. Nie jest to jednak silnik zapożyczony z Renault.
Do tej pory ofertę otwierała 110-konna wersja silnika 1.5 dCi. Tym razem jednak Niemcy zdecydowali się na swoją własną konstrukcję. Nowa jednostka 1.6 to nic innego jak "skręcona" (zmniejszona średnica i skok cylindra) jednostka 2.0, znana pod oznaczeniem 200 i 220d (rodzina OM654). Przeniesiono z niej jednak cały zaawansowany osprzęt, dzięki czemu w Klasie C ma zapewniać niskie zużycie paliwa i zadowalające osiągi.
Nowy silnik 1.6 oferuje 300 Nm w zakresie 1400-2800 obrotów na minutę oraz pełną moc w zakresie 3200-4600 obrotów na minutę. Moc przekazywana jest na tylne koła za pośrednictwem przekładni 9G-Tronic - "manual" nie będzie tutaj oferowany.
Bazowa wersja C180d ma rozpędzać się do setki w 9,4 sekundy i osiągać prędkość maksymalną wynoszącą 207 km/h. Co ciekawe 160-konny wariant tego silnika (1.6) z manualną skrzynią biegów będzie oferowany pod oznaczeniem C200d. Wybierając automat (w C200d) otrzymamy z kolei... dwulitrową jednostkę "skręconą" do 150 koni mechanicznych - można się więc łatwo w tym pogubić.