Nie chcesz stracić na nowym samochodzie? Kup... Suzuki Jimny

Auto, które straci najmniej na wartości? Jak się okazuje jest to nowe Suzuki Jimny.

Brytyjska firma CAP Automotive przeanalizowała utratę wartości kilku nowych modeli. Jak się okazuje obronną ręką wychodzi tutaj Jimny, które trzech latach będzie miało najwyższą wartość. Trzyletni samochód w topowej wersji z przebiegiem dochodzącym do 100 000 kilometrów powinien być wciąż warty 52% kwoty zakupu. W przypadku tego modelu najbogatsza wersja wyposażeniowa z garścią dodatków to wydatek rzędu 85 000 zł. Oznacza to, że sprzedając samochód po trzech latach uzyskamy za niego 44 200 zł.

Sprawa wygląda jeszcze lepiej w przypadku mniejszego przebiegu. Po przejechanie 60 000 km w trzy lata samochód ten będzie warty 61% ceny początkowej, czyli blisko 52 000 zł. Co wpływa na taką wycenę? Przede wszystkim stosunek wyposażenia i możliwości samochodu do jego ceny. Wpływa na to także ogromny popyt, którego Suzuki nie jest w stanie spełnić - zamówienia w większości europejskich krajów zostały wstrzymane, a następna partia nowych aut pojawi się dopiero w przyszłym roku.

Suzuki Jimny jest też aktualnie najtańszym terenowym samochodem z prawdziwego zdarzenia. Jego możliwości są tym, czego poszukuje wiele osób, chcących czegoś zdecydowanie zdolniejszego w terenie od typowego SUV-a. Tutaj akurat Jimny nie ma sobie równych - dzięki niskiej masie oraz krótkiemu rozstawowi osi doskonale poradzi sobie nawet w trudniejszych warunkach. Atutem jest także proste, ale bardzo skuteczne zawieszenie oraz dobry napęd na cztery koła.