Nowa Honda Prelude przekracza psychologiczną granicę. Czy warto tyle zapłacić za 184 KM?
Nowa Honda Prelude to samochód, który reprezentuje niemal wymarły segment na rynku. Wiemy ile kosztuje nowe japońskie coupe.
- Honda Prelude debiutuje w polskiej ofercie
- Japońskie coupe ma jeden silnik - hybrydę
- Pod prawą nogą kierowca znajdzie 184 KM
- Cena wyjściowa przekracza 200 000 złotych
Pamiętacie te czasy, gdy w ofercie większości firm motoryzacyjnych były dość przystępne cenowo coupe, nie za mocne, ale za to przyjemne wizualnie? Takie czasy są już dawno za nami. Honda Prelude jest więc prawdziwym ewenementem, gdyż można ją śmiało nazwać produktem skrajnie niszowym.
Japoński producent uznał jednak, że jest miejsce na rynku dla takiego samochodu. Prelude zadebiutował w Europie i lada chwila wjedzie do polskiej oferty. Ile kosztuje i co oferuje? Zobaczcie sami.
Honda Prelude oferuje "tylko" 184 KM i kosztuje 214 500 złotych
W tej cenie dostaniecie dobrze narysowane dwudrzwiowe coupe dla dwóch osób, z tylną ławką pełniącą rolę "dodatkowego bagażnika". Konstrukcyjnie ten samochód wykorzystuje w dużej mierze podzespoły Civica, choć wpleciono tutaj także garść elementów z Civica Type R, zwłaszcza w zawieszeniu.
Pod maską pozostawiono jednak dwulitrową hybrydę, która generuje 184 KM. Nie jest to jednostka zapewniająca rewelacyjne osiągi, gdyż sprint do setki zajmuje tutaj 8 sekund z hakiem. Niemniej kluczowe jest to, że pomimo zastosowania specyficznej przekładni, wprowadzono też symulowane biegi. Te mają dać więcej radości z jazdy.
214 500 złotych to wysoka cena, aczkolwiek ma to być produkt dla bardzo specyficznego grona klientów. Honda Prelude ma w teorii przyciągnąć osoby, które zerkają na segment premium i chcą mieć po prostu przyjemne i nietypowe auto do codziennej jazdy.
Japończycy nie mogą jednak nastawiać się na wybitne wyniki sprzedaży w Europie. Co ciekawe za oceanem i w rodzimej Japonii, pomimo równie wysokich cen, sprzedaż zaskoczyła Hondę i przekroczyła oczekiwania. Jest to więc dość pozytywna wiadomość.
Tu ciekawostka: Prelude niebawem może dostać ciekawego konkurenta w postaci... Toyoty Celiki. Konkurencyjna marka pracuje nad swoim coupe, choć tutaj będzie to zupełnie inna koncepcja, oferująca dużo bardziej sportowy charakter. W planach jest też wersja z napędem na cztery koła, która wykorzysta nowy dwulitrowy silnik z turbodoładowaniem.